Reklama

44-latek zginął na miejscu

08/08/2019 15:23

W ubiegły wtorek około godziny 17.00 doszło do dachowania samochodu osobowego w Radominie. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 44-letni mieszkaniec gminy Rypin.

Według informacji z Państwowej Straży Pożarnej z Golubia-Dobrzynia kierujący pojazdem zjechał z pasa jezdni, uderzył w przepust wodny znajdujący się na poboczu drogi, po czym dachował. Droga była całkowicie zablokowana. Wewnątrz pojazdu znajdowała się osoba zakleszczona. Na miejscu był zespół ratownictwa medycznego oraz policja, która zorganizowała objazd.

– Do zdarzenia zadysponowano jednostkę ratowniczo-gaśniczą Golub-Dobrzyń i OSP Radomin. Zabezpieczono miejsce działań. Pojazdem podróżowało łącznie pięć osób. Zespół ratownictwa medycznego udzielił pomocy czterem osobom na miejscu, a następnie przystąpiono do wykonania dostępu do mężczyzny zakleszczonego w pojeździe. Ratownik medyczny po ocenie poszkodowanego stwierdził brak czynności życiowych. Ewakuowano ofiarę z samochodu. Następnie lekarz przy użyciu sprzętu medycznego stwierdził zgon – podaje PSP Golub-Dobrzyń.

Na miejsce zdarzenia przybył prokurator. Po zakończeniu czynności wykonywanych przez policję pojazd został postawiony na koła, jezdnia została uprzątnięta a ruch na drodze przywrócony. Wrak pojazdu został zabrany przez pomoc drogową.

Jak udało nam się ustalić, ofiara to 44-latek z gminy Rypin. Obecnie trwa śledztwo pod nadzorem prokuratury. Wiadomo, że kierujący pojazdem był trzeźwy.

(ak), fot. KPP Golub-Dobrzyń

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do