5. rocznica EnDo

Minęło 5 lat, odkąd powstała grupa EnDo Golub-Dobrzyń. W tym czasie jej zawodnicy wzięli udział w wielu wydarzeniach i dużo osiągnęli.

Wszystko zaczęło się od spotkania na hali OSiR, zorganizowanego przez Mariusza Piątkowskiego, który pełnił wtedy funkcję burmistrza miasta. Zaprosił sportowców, przedstawicieli różnych grup, aby porozmawiać o stworzeniu grupy biegowej:

- Pamiętam, że rozmawialiśmy wtedy o powstaniu stadionu i bieżni, którą dziś już mamy i z niej korzystamy. Potem utworzono grupę na Facebook’u, która nazwała się „EnDo Golub-Dobrzyń”. Po kilku dniach ówczesny burmistrz powierzył mi tę ważną rolę, jaką było prowadzenie grupy jako administrator. Początki nie były łatwe, ale spotykaliśmy się na wspólnych treningach na stadionie, gdzie biegaliśmy wtedy jeszcze po czarnej nawierzchni. Przez te kilka lat przewinęło się dużo osób, jedni odeszli, inni zostali lub powrócili. Były chwile, że grupa liczyła 3-4 osoby, a nawet przez moment byłem w niej sam, ale zawsze wierzyłem, że uda się zbudować zespół, który będzie w stanie dalej tworzyć EnDo Golub-Dobrzyń – wspomina Piotr Piskorski.

Udało się zbudować zespół, który działa do dziś, a zawodnicy notują sukcesy:

- Wiele wspólnych treningów, wyjazdów, spędzonych razem godzin, wspólnych pomysłów i realizacji wielu projektów biegowych. Mamy flagę, logo, koszulki, bluzy, kurtki, które z dumą nosimy i reprezentujemy naszą drużynę. Wspieramy się, motywujemy i pomagamy sobie. Niektórzy zawodnicy rozpoczynali swoją przygodę biegową od naszej drużyny, to tu się poznawaliśmy, wielu przebiegło swoje pierwsze maratony, półmaratony, ultra czy pierwsze dyszki i piątki pod szyldem EnDo. Nasi biegacze zdobywają puchary, wysokie miejsca na podium, realizują swoje marzenia biegowe, zdobywają nowe doświadczenia, pokonują swoje słabości, notują rekordy życiowe. Dzięki współpracy z Urzędem Miasta, otrzymywaliśmy dofinansowania na zakup naszych ubrań biegowych. Współpracując z OsiR, organizowaliśmy bieg Cross G-D, treningi biegowe i charytatywne. Bardzo mocno angażowaliśmy się i promowaliśmy Bieg o Wschodzie Słońca. Współpracujemy z firmą AdRunaLine, dzięki której mamy w czym biegać i reprezentować naszą drużynę. Przez te 5 lat poznaliśmy wielu wartościowych ludzi i ekip biegowych, między innymi Zabieganych z Czernikowa, z którymi przebiegaliśmy wspólnie wiele kilometrów. Ciężką pracą wypracowaliśmy sobie swoją markę i uznanie w środowisku biegowym. Tworzymy silny i zwarty zespół i za to wszystko bardzo dziękuję drużynie. Życzę im kolejnych lat w tej drużynie i kolejnych sukcesów – podsumowuje mieszkaniec Golubia-Dobrzynia.

(red.), fot. nadesłane