Burmistrz skrojona na potrzeby miasta?

Już w niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów na burmistrza Golubia-Dobrzynia. Czy mieszkańcy postawią na zmianę i ponownie dadzą mandat zaufania Dominice Piotrowskiej, która zwyciężyła w pierwszej turze? Czy może zagłosują na urzędującego włodarza Mariusza Piątkowskiego?

Przypomnijmy, że w pierwszej turze, która odbyła się 7 kwietnia, zwyciężyła Piotrowska, zdobywając 1759 głosów (blisko 38 procent) i wyprzedzając o 80 głosów Piątkowskiego (nieco ponad 36 procent). Trzecie miejsce zajął Szymon Wiśniewski z wynikiem 1208 głosów (dokładnie 26 procent).

Jak widać, każdy głos się liczy i każdy będzie mieć znaczenie w dogrywce. Czy wyborcy Wiśniewskiego pójdą do urn i ponownie postawią na zmianę? Bo przecież głosy no trzeciego z kandydatów były poniekąd opowiedzeniem się za zmianą i podziękowaniem za pracę urzędującemu włodarzowi. Ale tego przewidzieć nie sposób, bo przecież każdy głosuje indywidualnie, zgodnie z własnym sumieniem i poglądami. Pewne jest, że będzie zażarta walka.

– Dziękuję za każdy oddany na mnie głos. Na samym początku w zespole postawiliśmy na pozytywną kampanię. Od lat jesteśmy blisko ludzi na ulicach, zatem było to nasze naturalne środowisko. Nie zza biurka, a w ciągłym dialogu z mieszkańcami. Jestem jednak miło zaskoczona, że otrzymałam najwyższy wynik podczas wyborów i z pokorą oraz wdzięcznością proszę o wybranie się 21 kwietnia na wybory i oddanie na mnie głosu – mówi Dominika Piotrowska.

Kandydatka jest od urodzenia związana z Golubiem-Dobrzyniem. Tutaj kończyła pierwsze szkoły, potem były studia w Bydgoszczy, dalej szkolenia, wyjazdy i inwestowanie we własne kompetencje, które Piotrowska skutecznie wykorzystuje od dwóch kadencji w radzie miasta. Teraz zapowiada zmiany w mieście i to nawet wbrew tym, którzy w takowe nie wierzą.

– Jasne, że da się zmienić miasto. Od lat małymi i większymi inicjatywami, często z budżetem 0 zł, pokazujemy, że warto, że da się. Takim przedsięwzięciem była Akademia Młodego Lidera, cykliczne spotkania "Kobieta w roli głównej" czy paczka dla seniora. W każdym przypadku powstało coś dużego z zaangażowania mieszkańców – przekonuje Dominika Piotrowska.

W swoim programie wyborczym Piotrowska wymienia szereg zadań i inwestycji. Zapowiada przede wszystkim aktywne pozyskiwanie dotacji zewnętrznych i ich skuteczne wykorzystywanie. Obok remontów i modernizacji istniejącej infrastruktury kandydatka zapowiada budowę nowej, jak choćby basenu czy boisk sportowych. Ważną dla niej dziedziną jest współpraca z przedsiębiorcami. Tutaj także Piotrowska zapewnia współpracę z instytucjami zewnętrznymi, organizację targów i szkoleń oraz szeroką promocję miasta. Wszystko celem poprawy sytuacji życiowej mieszkańców Golubia-Dobrzynia.

Dla każdego z pewnością ważna jest kwestia urzędu miasta. Każdy petent chce się poczuć w ratuszu komfortowo, a do tego bywa wiele zastrzeżeń. Czy nowa burmistrz poprawi jakość usług urzędników? Zapowiada też rozwiązania dla różnych grup społecznych.

– Urząd to miejsce właśnie wielu narzędzi wsparcia, przede wszystkim inicjatyw oddolnych mieszkańców. Jestem przeciwniczką dawania ryby, a jestem za dawaniem wędki, czyli narzędzia. Bardzo zależy mi na odtworzeniu Młodzieżowej Rady Miasta, aby młodzi ludzie mieli głos, sami decydowali jak ma wyglądać ich przestrzeń do aktywności, spędzania wolnego czasu, to oferta skrojona pod nich. Ja mogę się domyślać i mogę narzucić ofertę, ale to młodzi niech zdecydują. Natomiast Dom Kultury, biblioteka czy OSiR tylko realizują ich potrzeby. To samo z Radą Seniorów. Jeśli mieszkańcy mnie wybiorą, również chciałabym odtworzyć Koło Gospodyń Miejskich. Od lat ważne jest dla mnie społeczeństwo obywatelskie i branie odpowiedzialności za swoją ulicę – dodaje Piotrowska.

Radna Piotrowska organizowała szkolenia dla rajców ze wszystkich samorządów z terenu powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Przekonuje, że warto kontynuować te spotkania dla nowych radnych, którzy wygrali w ostatnich wyborach i dla tych już doświadczonych, ponieważ edukacja nigdy się nie kończy. Wśród swoich priorytetów Piotrowska wymienia także, a może przede wszystkim, dialog z mieszkańcami.

– Moja „oferta” skrojona jest na potrzeby Golubia-Dobrzynia. Myślę, że zbyt mało pyta się mieszkańców czego potrzebują. Ponad 200 osób wypisało mi ankiety potrzeb i najczęściej są to ważne problemy dnia codziennego – brak parkingu, chodnika, drogi, ale też brak miejsc do rekreacji i wypoczynku. Przyznam, że bardzo zależy mi na aktywnościach i zdrowiu mieszkańców, dlatego boiska sportowe, które odciągają od telefonów i komputerów, zadbane przestrzenie do wypoczynku, nowoczesne place zabaw są dla mnie bardzo istotne – zapowiada kandydatka.

Piotrowska zapowiada też aktywną promocję miasta i działalność w zakresie turystyki. Chce wykorzystać walory miasta, polepszać infrastrukturę i ożywić starówkę, co także jest częstym „życzeniem” mieszkańców. W programie ma także działania w zakresie kultury i edukacji oraz zadbanie o przestrzeń miejską i ekologię.

– Postawiłam na pozytywną kampanię wyborczą, bez hejtu! Budowanie relacji jest dla mnie najważniejsze – to mój priorytet – kończy Dominika Piotrowska.

Kto wygra drugą turę i przez kolejne 5 lat będzie burmistrzem Golubia-Dobrzynia? Dowiemy się już w niedzielę wieczorem. O wynikach przeczytacie oczywiście w kolejnym CGD.

(ak), fot. nadesłane