Szykują się podwyżki za śmieci. Czteroosobowa rodzina na terenie gminy Golub-Dobrzyń za posegregowane odpady zapłaci średnio 68 zł, a nie jak dotychczas 38 zł. 31 marca weszła w życie przyjęta przez Radę Gminy Golub-Dobrzyń uchwała wprowadzająca nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Dotychczas stawka za odpady segregowane wynosiła 9,50 zł miesięcznie od mieszkańca, gdy na nieruchomości zamieszkiwały nie więcej niż 4 osoby, 8,50 zł miesięcznie od mieszkańca – gdy na nieruchomości zamieszkiwało nie więcej niż 5 osób, 7,50 zł miesięcznie od mieszkańca – gdy na nieruchomości zamieszkiwało nie więcej niż 6 osób oraz 7,00 zł miesięcznie od mieszkańca – gdy na nieruchomości zamieszkiwało 7 i więcej osób.
Według nowych przepisów będą obowiązywały dwa progi: 17,00 zł od mieszkańca – gdy na nieruchomości zamieszkują nie więcej niż 4 osoby lub 16,00 zł od mieszkańca – gdy na nieruchomości zamieszkuje 5 i więcej osób. Oprócz tego mieszkańcy, którzy mają kompostowniki, będą mogli odliczyć 3 zł od osoby, zmniejszając nieco swój rachunek.
Dużo więcej kosztować będzie wywóz odpadów nieposegregowanych. Jeśli śmieci nie będą segregowane, każdy mieszkaniec zapłaci 34 złote miesięcznie (na nieruchomości zamieszkującej nie więcej niż 4 osoby) lub 32 zł miesięcznie od nieruchomości zamieszkiwanej przez 5 i więcej osób.
Właściciele nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne (np. świetlice wiejskie, zakłady pracy, domki letniskowe) mają naliczane stawki za pojemnik. Za pojemnik 120 l - w wysokości 5,50 zł; 240 l - w wysokości 11,50 zł; 660 l - w wysokości 32,00 zł; 1100 l - w wysokości 54,00 zł; 7000 l - w wysokości 378,00 zł. W przypadku odpadów niesegregowanych podana stawka wzrasta o 100%.
Irmina Krupa, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej Urzędu Gminy Golub-Dobrzyń wyjaśnia, że podwyżek nie dało się uniknąć. Powodem jest bilans ekonomiczny. Gospodarka odpadami staje się coraz bardziej kosztowna w sytuacji, gdy w życie wchodzą nowe przepisy uchwalone przez ustawodawcę.
Zgodnie z założeniem ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach system gospodarki odpadami komunalnymi ma być systemem samofinansującym się. Oznacza to, że koszty związane z funkcjonowaniem systemu w całości pokrywane są z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W związku z powyższym w celu zapewnienia środków na jego prawidłowe funkcjonowanie konieczne jest pobieranie od mieszkańców opłaty w wysokości umożliwiającej pokrycie całości kosztów potrzebnych na realizację nałożonego na gminę zadania.
Nowe stawki obowiązują od 1 kwietnia 2020 roku. Zmienione stawki opłaty nie wiążą się z koniecznością składania nowej deklaracji i obowiązują do czasu wystąpienia zmiany danych mających wpływ na wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi określonej w deklaracji (np. zmiana ilości osób zamieszkujących daną nieruchomość związana z narodzinami, zgonem, zmianą miejsca zamieszkania).
(GM), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jesli w 1 nieruchomosci mieszkaja dwie osobne rodziny ale wlasciciel jest ten sam i jest wiecej niz 4 osoby to na osobe wychodzi 16zł?
Warunkiem sine qua non zmian na lepsze i zatrzymania gwałtownie wzrastających comiesięcznych opłat - są zmiany ustrojowe filarów gospodarki odpadami w Polsce w kierunku implementacji sprawdzonych reguł systemowych z krajów „starej dwunastki” - dlatego uparcie TRZEBA TO UŚWIADAMIAĆ NIEUSTANNIE bo dotyczy comiesięcznych obligatoryjnych opłat polskich rodzin.
Dlaczego mimo galopujących comiesięcznych opłat za śmieci – Polsce nadal zagrażają kary za brak osiągnięcia unijnych wymogów? Otóż w krajach Unii Europejskiej comiesięczne opłaty za śmieci zasilają lokalne administracje samorządowe które budują i utrzymują publiczne systemy gospodarki odpadami komunalnymi. Jest to tak zwany system naturalnego monopolu gminnego określany jako "in house". Osiągnięcia tego systemu, w którym tylko 10 procent odpadów trafia na składowanie - są podstawą unijnych wymogów dla całej Wspólnoty Europejskiej. Jeśli nowe kierownictwo ministerialne od spraw ochrony środowiska nadal tego nie rozumie – to znaczy, że zmarnowano poprzednią kadencję nie wyciągając wniosków...
U nas aferałowie-liberałowie uparli się na koniec XX wieku aby comiesięczne opłaty polskich rodzin omijały samorządy i zasilały fundusz zysków firm kręcących lody na śmieciach. Dlatego mimo tego, że płacimy za odpady już więcej niż bogaci Niemcy – to nadal wizytówką polskiej gospodarki odpadami są dzikie wysypiska lub płonące odpady na hałdach i w halach. Rozzuchwalone bezczynnością administracji publicznej rodzimi przedsiębiorcy czerpiący zyski z comiesięcznych opłat postanowiły więc obecnie przyspieszyć realizację swych planów i pociągnąć Polaków za kieszeń… samorzad.pb.pl/2841449,8131,czarna-wizja-smieciowa
Ekspert ze Szwecji a więc ze wzorcowego kraju wyznaczającego standardy dla całej Unii stwierdza: „fundamentalne znaczenie w sukcesie gospodarki municypalnej ma fakt - że w Szwecji, Danii, Niemczech, Austrii, Holandii i w pozostałych krajach „starej Unii” w których system zadań publicznych realizowany jest przez spółki komunalne, w ramach in-house jest zdecydowanie tańszy. DLATEGO, ŻE Z SAMEJ DEFINICJI SPÓŁKI GMINNE POWINNY BYĆ NON PROFIT, BEZZYSKOWE. W związku z tym, to samo z siebie powinno prowadzić do sytuacji, gdzie na takim rozwiązaniu mieszkaniec gminy tylko zyskuje”… Czy w bogatych krajach starej UE gminy ogłaszają przetargi na śmieci, czy np. po niemieckich gminach jeżdżą polskie, francuskie czy z innych krajów śmieciarki? Jedynym zadaniem administracji gminnych w Polsce stało się sprzedawanie mieszkańców w łapy tych którzy mogą dowolnie łupić nas dyktując ceny...
Czy w ogóle w krajach „starej 12” jeżdżą śmieciarki firm prywatnych czyhających na comiesięczne opłaty rodzin za śmieci? NIE! Bo w tych bogatych krajach te ustawowe zadanie samorządów gminy wykonują bez przetargów poprzez własne firmy municypalne, bez narzutów na realizację misji, którą dla firm spoza sfery użyteczności publicznej jest przede wszystkim pomnażanie swoich zysków… Na straży tych zysków stoi olbrzymi i skuteczny lobbing tych którzy chcą aby było tak jak było i niestety nadal jest…