Cenna lekcja dla uczniów z gminy

Grupa nauczycieli z gminy Golub-Dobrzyń szukała inspiracji w pewnej nietypowej szkole położonej nieopodal Szczecina w Radowie Małym

Szkoła Podstawowa w Radowie Małym jest często odwiedzana przez nauczycieli z całego kraju. Nie wyróżnia jej bogactwo. Położona jest na bardzo trudnym terenie, gdzie dawniej większość ludności utrzymywała się, pracując w PGR-ach. To co wyróżnia placówkę to pójście w poprzek obecnej formie edukacji.

Nauczyciele z gminy Golub-Dobrzyń kilka miesięcy temu poznali dyrektor szkoły w Radowie, która podczas szkolenia w Gałczewie wyjaśniała na jakich zasadach funkcjonuje jej placówka. Od 27 do 28 maja nauczyciele mogli zobaczyć na miejscu jak wygląda ta oryginalna szkoła. Było to możliwe dzięki projektowi „Rozwijanie kompetencji kluczowych uczniów – szkolenia i doradztwo dla JST w województwie kujawsko-pomorskim”. Dwa dni w Radowie spędziła grupa 16 nauczycieli.

– Szkoła w Radowie jest nieco inna od klasycznych szkół – mówi Barbara Martewicz ze Szkoły Podstawowej w Węgiersku. – Wyróżnia ją m.in. skupienie się na podstawowych potrzebach ucznia, którego nie ma rozpraszać nic innego. Właśnie dlatego w szkole nie ma nawet gazetek ściennych. Zajęcia odbywają się w bardzo ciekawej formie. Czasem uczniowie łączeni są w zespoły międzyklasowe – młodsi ze starszymi. Nauczyciele starają się przede wszystkim skupić na kształtowaniu uczniów jako ludzi, którzy będą następnie musieli żyć w społeczeństwie. Bardzo podobały mi się zajęcia kulinarne. Placówka ma dobrą infrastrukturę. Na korytarzach znajdziemy sofy, stare meble. Wszystko wygląda bardzo przytulnie. Tamtejsi nauczyciele uczą zgodnie z podstawą programową, ale opiera ją się na własnych programach nauczania.
 

(pw), fot. nadesłane