Reklama

Chwile grozy w supermarkecie

Gazeta CGD

04/01/2019 09:21

Interwencja dwóch zastępów golubskiej straży pożarnej była potrzebna w poniedziałek 31 grudnia w jednym z supermarketów na terenie miasta

Informacja o możliwym pożarze trafiła do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu nad ranem. Dyżurny wysłał do sklepu przy ul. Kościuszki dwa zastępy strażaków, którzy natychmiast podjęli niezbędne czynności. Jak się okazało, powodem postawienia służb na nogi było wadliwe urządzenie elektryczne w części socjalnej supermarketu. Na szczęście nie było pożaru, a jedynie zadymienie.

– Na miejscu funkcjonariusze otrzymali informację, że dym ulatniał się z kratki wentylacyjnej w części socjalnej sklepu. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, następnie przystąpili do rozpoznania. Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń okazało się, że dym powstał w wyniku uszkodzenia urządzenia UPS. Sprzęt zabezpieczono, po czym przewietrzono pomieszczenia – mówi mł. bryg. mgr inż. Karol Cachnij z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu.

Prawdopodobnie urządzenie podtrzymujące napięcie było wadliwe, stąd spięcie i zadymienie. Jako, że była to wczesna godzina poranna (ok. godz. 06.00 – red.) i sklep nie był jeszcze czynny, nie było potrzeby ewakuacji. Załoga supermarketu pozostała na swoich miejscach, przygotowując dyskont do otwarcia.

Szybkie zgłoszenie problemu i interwencja strażaków pozwoliła uniknąć być może realnego zagrożenia w placówce handlowej.

(ak), fot. ilustracyjne