Co z muszlą koncertową?

W miniony czwartek połączone komisje rady miasta zajęły się planowaniem budżetu, m.in.kwestią ewentualnego remontu muszli koncertowej

Koniec roku to czas, gdy radni decydują o tym na jakie inwestycje przeznaczyć pieniądze. Miasto dzięki Lokalnej Grupie Działania Dolina Drwęcy uzyskało szansę odnowienia muszli koncertowej. Projekt miałby mieć wartość 50 tys. zł, a po stronie samorządu pozostało zagwarantowanie 18 tys. zł jako wkładu własnego. Wystarczyłoby to, na niezbędne prace doprowadzające obiekt do stanu używalności. Część radnych miała wątpliwości dotyczące tego, czy obiekt będzie odpowiednio zagospodarowany. 

– Niektórzy radni podczas jednej z poprzednich komisji podnieśli wątpliwości dotyczące muszli koncertowej oraz jej przyszłości – argumentuje radny Krzysztof Skrzyniecki. – Dlatego pozwoliłem sobie zaprosić osoby związane z kulturą, które mogłyby te wątpliwości rozwiać. 

 Wśród zaproszonych gości był m.in. Marcin Nowak ze Stowarzyszenia Miłośników Kultury:

– W naszych okolicach istnieje sporo organizacji, które mogą walczyć z powodzeniem o dotacje, i składać wnioski o dofinansowanie imprez, ale problem polega na tym, że często nie ma gdzie takich imprez organizować. 

 Ciekawy pomysł na zagospodarowanie muszli miała także dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej Barbara Wasiluk:

– Mamy zdolną młodzież. Gdy patrzę, że inne miasta mają ciekawe zespoły teatralne złożone z dzieci, młodzieży i dorosłych niestety u nas tego brakuje. Można stworzyć taki zespół złożony także z dorosłych i w sezonie lipiec sierpień zaproponować mieszkańcom przedstawienia teatralne. Podobnie jest we Francji, gdzie tego typu przedstawienia nie są rzadkością. Można także pomyśleć o warsztatach aktorskich, zaprosić jakiegoś aktora... pomysłów jest wiele.

 Bardzo konkretną propozycję miał także muzyk – Adam Drąg. – Kiedy przeszedłem się  na teren muszli i zobaczyłem jej stan serce się krajało na ten widok. Z punktu widzenia zawodowego wiem, że zadaszona scena, prąd i widownia z ławkami to elementarny punkt przy organizacji imprez plenerowych. Jeśli „Scenie dodatkowe tory” dać taką scenę, w postaci muszli, możliwe będzie zorganizowanie w okresie letnim co tydzień kilkugodzinnych prezentacji muzycznych przy pomocy muzyków lokalnych, a od czasu do czasu, zaproszonych gości z kraju. Jedyny warunek to odpowiednie nagłośnienie. 

Na zebranie komisji poproszono także Waldemara Licznerskiego ze Stowarzyszenia Animator. Wiąże on z muszlą koncertową nadzieje związane np. z planowanym przeglądem orkiestr dętych i innymi imprezami plenerowymi. 

Radni jednogłośnie poparli pomysł zabezpieczenia 18 tys. zł na cel projektu dotyczącego muszli koncertowej. Temat będzie z pewnością jeszcze wracał. Najważniejsze jest jednak to, by muszla była obiektem tętniącym życiem a nie zapomnianym wspomnieniem tkwiącym w środku lasu.

– Jestem zadowolony z rezultatów spotkania – podkreśla radny Krzysztof Skrzyniecki. – Łatwo jest coś zburzyć, tylko ciężej będzie cokolwiek pobudować nowego z naszym budżetem, więc dlatego warto wziąć się za odbudowę, tym bardziej że istnieje realna możliwość pozyskania funduszy z projektu.

(pw)

fot. (magbet)