
We wtorek 9 stycznia droga w Białkowie przez kilka godzin była zablokowana. Wszystko przez samochód ciężarowy, który wylądował w rowie.
– Skierowani na miejsce policjanci „drogówki” ustalili, że kierujący ciężarowym MAN-em wraz z naczepą, jadąc w kierunku Rypina, na łuku drogi, nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu – opisuje asp. sztab. Małgorzata Lipińska z KPP w Golubiu-Dobrzyniu.
Kierujący 29-letni mieszkaniec Inowrocławia nie odniósł żadnych obrażeń i nie spowodował zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Po badaniu okazało się, że był trzeźwy. Niestety, droga na kilka godzin została zablokowana. Do wyciągnięcia samochodu potrzebny był specjalistyczny sprzęt, który dotarł aż ze Świecia. Policjanci zorganizowali objazd.
(ToB)
fot. KPP Golub-Dobrzyń
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie