Dwie szkoły, jedna studniówka

W sobotę 3 lutego przyszli absolwenci Zespołu Szkół nr 1 i Ogólnokształcącej Szkoły Sztuk Pięknych w Golubiu-Dobrzyniu bawili się na wspólnej studniówce. Wyjątkowy bal odbył się w sali kryształowej restauracji Modrzewiowa w Starorypinie Rządowym

Impreza rozpoczęła się po 19, okolicznościowymi przemówieniami, które wygłosili dyrektorzy obu szkół. Maturzystom życzono dobrej zabawy i powodzenia na egzaminie dojrzałości.

– Czas biegnie nieubłaganie – mówił Piotr Wiśniewski, dyrektor ZS nr 1. – Mam wrażenie, że tak niedawno rozpoczynaliście naukę jako uczniowie klas pierwszych, a dziś spotykamy  się na balu maturalnym. Chciałbym, aby ta noc zapadła wam w pamięci na całe życie. Pragnę podziękować wszystkim rodzicom oraz wychowawcom, którzy przez ostatnie lata was wspierali.

– Gdy patrzę dzisiaj na was, to widzę na tej sali już nie tylko młodzież, lecz pełnych nadziei, gotowych na wejście w dorosłe życie, młodych ludzi – dodał Piotr Floerke, dyrektor ZSM, w skład którego wchodzi OSSP. – Dla mnie to pierwsza okazja, żeby powitać was w świecie dorosłych, w świecie odpowiedzialnych zachowań, poważnych decyzji i przemyślanych wyborów. Studniówka to czas zabawy, to okazja, żebyśmy razem spędzili beztrosko i wesoło noc. To chyba pierwsza taka noc w życiu, kiedy uświadomicie sobie, że za chwilę zacznie się dorosłe życie. Gorące podziękowania należą się również rodzicom, którzy włożyli wiele wysiłku w kształtowanie waszej osobowości, wychowanie oraz przygotowanie dzisiejszej uroczystości.
Po części oficjalnej i tradycyjnym polonezie, przyszedł czas na całonocne szaleństwo. W wir tańca rzucili się uczniowie i ich pedagodzy, bawiąc się wspólnie przy dobrej muzyce. Jakie plany snują na przyszłość tegoroczni maturzyści?

– Chcę studiować zarządzanie na UMK w Toruniu – mówi Mateusz Piątkowski. – Zamierzam dobrze przygotować się do matury, ale obawiam się trochę egzaminu z matematyki. Przyznam, że z utęsknieniem będę wspominać wszystkie chwile spędzone w tej szkole oraz osoby, które tu poznałem.

– Powoli, lecz sukcesywnie uczę się do matury – dodaje Aleksandra Kozieł. – Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, mam zamiar studiować pedagogikę. 

Teraz przed uczniami kluczowe miesiące intensywnej nauki, której zwieńczeniem będzie majowy egzamin maturalny. Trzymamy kciuki! 
 

Tekst i fot Adam Wojtalewicz