Reklama

Golub pije czystą

25/08/2021 12:13

Miasto nie musi się martwić o zapasy wody. W dobie alarmu ekologów, że za kilka lat jej zabraknie, a niektóre miasta w Polsce już mają z tym problemy, Golub-Dobrzyń jest w tej kwestii zabezpieczony.

Ujęcie Wody „Białkowo” przy ul. Źródlanej 7 zaopatruje w czystą wodę całe miasto i część gminy. Na jego terenie znajduje się aktualnie 5 studni głębinowych. Każdy odwiert sięga na głębokość 24-29 metrów.

– Do studni napływa między innymi woda z Drwęcy, woda infiltracyjna, czyli upraszczając można powiedzieć, że pijemy w części wodę z rzeki – mówi Marek Laskowski, kierownik ds. technicznych i eksploatacji golubskich wodociągów.

Pięć studni dla Golubia-Dobrzynia w całości zabezpiecza w wodę mieszkańców miasta. Wystarczyłyby cztery studnie, ale kierownik podkreśla, że warto mieć jedną w zapasie w razie spadku wydajności innej lub konieczności wyłączenia jednej z nich z eksploatacji. Dziennie mieszkańcy zużywają około 1.400 – 1.800 metrów sześciennych wody.

Po stacji uzdatniania oprowadza nas Marcin Betlejewski, pracownik wodociągów. – Obiekt jest monitorowany, a każda studnia ma czujniki alarmowe – opowiada. – Wszystko w celach bezpieczeństwa.

Surowa woda ze studni głębinowej doprowadzana jest przez komorę zasuw do hali filtrów. I tu zaczyna się „zabawa”. Najpierw dostaje się do dwóch aeratorów. Jak sama nazwa wskazuje, odbywa się tam napowietrzanie wody. Dzięki temu wytrącają się osady z manganu i żelaza w sześciu filtrujących zbiornikach – filtrach. Wszystko jest zautomatyzowane. Po tym etapie woda jest zdezynfekowana podchlorynem sodu i gromadzona w zbiorniku retencyjnym o pojemności 400m3. Następnie zestawem pompowym II˚ uzdatniona woda dostarczana jest do mieszkańców.

– Przez cały okres mojej pracy w wodociągach, a pracuję tu już 17 lat, nie wykryto w naszej wodzie bakterii zagrażających zdrowiu mieszkańców – mówi kierownik Laskowski. – Sami badamy wodę i dodatkowo sanepid pobiera próbki na niezapowiedzianych kontrolach.

Czystość wody jest najważniejsza. W Polsce zmieniła się ustawa i aktualnie stacje uzdatniania wody mają bardzo zaostrzone przepisy dotyczące strefy ochrony pośredniej wokół stacji. Dla przykładu stację uzdatniania otacza z jednej strony rzeka. To idealne miejsce, aby się tu wybudować czy zorganizować rekreację. Ale po wejściu w życie nowych przepisów już nic z tego. Oczywiście prawo nie działa wstecz, więc uspokajamy – kto już kupił działkę budowlaną w pobliżu ujęcia wody, będzie mógł postawić tam dom.

– Coś za coś. Jeżeli chcemy pić wodę wprost z kranu, to musimy chronić miejsce wokół studni. Bardzo duży obszar zielony wokół stacji i zakaz budowy wszelkich nowych obiektów na tym terenie daje nam pewność, że woda nie zostanie skażona – dodaje kierownik.

Wodociągi w Golubiu-Dobrzyniu dysponują również beczkowozami do transportu pitnej wody i są wykorzystywane w przypadku awarii sieci wodociągowych.

Tekst i fot. (AC)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do