Grypa nie odpuszcza

Od 1 października na grypę, infekcje grypopodobne i ostre zakażenia dróg oddechowych zachorowało już 1867 osób. Szesnaście trafiło do szpitala. To o 392 przypadki więcej niż w poprzednim sezonie grypowym. Na szczęście nie ma ofiar choroby

Grypa jest ostrą chorobą zakaźną, wywołaną przez wirusa grypy. Przenosi się drogą kropelkową, przez kontakt bezpośredni z zakażoną osobą lub przez kontakt ze skażonymi powierzchniami lub przedmiotami. Najczęstsze objawy grypy to: nagłe zachorowanie, wysoka gorączka (ponad 38°C), dreszcze, bóle mięśniowo-stawowe, ból gardła, ból głowy, kaszel, katar, ogólne osłabienie i złe samopoczucie. U dzieci bardzo często występują objawy żołądkowo-jelitowe (głównie wymioty i nudności).

Jak informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Golubiu-Dobrzyniu w bieżącym sezonie epidemicznym (od 1 października 2017 roku do 22 lutego 2018 roku) w powiecie golubsko-dobrzyńskim odnotowano 1867 zachorowań na grypę, infekcje grypopodobne i ostre zakażenia dróg oddechowych, co w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego sezonu epidemicznego stanowi o 392 przypadki więcej (2016/2017 było 1475).

– W okresie od 1 października 2017 roku do 22 lutego 2018 roku hospitalizacji wymagało 16 chorych, u których powodem skierowania do szpitala były objawy ze strony układu oddechowego – mówi Iwona Malinowska dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Golubiu-Dobrzyniu. – Nie wystąpił żaden przypadek zgonu z powodu zakażenia wirusem grypy. 

Najwięcej zachorowań odnotowano w grupie wiekowej 15-64 lata (55,1 proc. ogółu chorych), najmniej natomiast wśród osób powyżej 65 roku życia (7,3 proc. ogółu chorych).

– Najskuteczniejszą metodą uniknięcia zachorowania i związanych z nim powikłań jest profilaktyka pod postacią corocznego szczepienia – mówi Iwona Malinowska. – Szczepienia zalecane są szczególnie osobom z obniżoną odpornością, osobom z przewlekłymi chorobami krążenia oraz układu oddechowego, dzieciom powyżej szóstego miesiąca życia, osobom powyżej 50. roku życia, kobietom w ciąży, pracownikom służby zdrowia oraz osobom narażonym na kontakt z dużą liczbą ludzi. 

Jednak szczepić należy się najlepiej już we wrześniu, przed nadchodzącym sezonem grypowym. Z tej formy profilaktyki przeciwgrypowej skorzystało w roku 2017 zaledwie 2,38 proc. mieszkańców powiatu golubsko-dobrzyńskiego tj. o 0,22 proc. więcej niż w roku 2016 (dla porównania w 2014 roku – 2,25 proc., 2015 roku – 2 proc., 2016 roku – 2,16 proc.). Co powinniśmy robić już w tzw. sezonie grypowym, by uniknąć zachorowania?

– Bardzo ważne jest regularne mycie rąk, częste mycie rąk wodą i mydłem, zmniejsza to ryzyko zakażenia przenoszonego przez ręce zanieczyszczone wirusami grypy – mówi Iwona Malinowska. – Ważne jest też zakrywanie ust i nosa podczas kaszlu oraz kichania, najlepiej przy pomocy chusteczki, ewentualnie rękoma lub w zgięcie łokcia. Dobrze jest unikać bliskiego kontaktu z osobami chorymi i dotykania powierzchni oraz elementów wyposażenia w miejscach publicznych.

Gdy dopadnie nas już grypa, najlepiej pozostać w domu. Nie warto na siłę chodzić do pracy, bowiem narażamy siebie na powikłania, a współpracowników na zarażenie grypą. Bardzo ważne jest, by nie przeziębić grypy. Zalecany jest odpoczynek, ponieważ w czasie choroby nasze serce i tak już jest przeciążone. Warto udać się do lekarza i zastosować do jego zaleceń.

(nał)
fot. nadesłane