Husarze z Chorągwi Husarskiej Województwa Kujawsko-Pomorskiego ćwiczyli swoje umiejętności jeździeckie na Zamku Golubskim. Tym samym rozpoczęli tegoroczny sezon rekonstrukcji historycznej. Przygotowują się do kolejnej edycji Polskiej Ligi Husarskiej.
Przypominamy, że Chorągiew Husarska Województwa Kujawsko-Pomorska działa od dziesięciu lat. Jej zwierzchnikiem jest marszałek województwa, a dowodzi namiestnik Ireneusz Jambor. Chorągiew rezyduje na zamku w Golubiu-Dobrzyniu, a jej baza, w której gromadzone są husarskie eksponaty, znajduje się w Watorowie pod Chełmnem.
– Celem działalności chorągwi jest odtwarzanie husarii i popularyzacja wiedzy historycznej związanej z tą wyjątkową formacją, odnoszącą wiele spektakularnych zwycięstw na polach bitew XVI i XVII-wiecznej Europy – mówi Marcin Szynkiewicz, husarz z Golubia-Dobrzynia.
Każdego roku chorągiew uczestniczy w wielu wydarzeniach, turniejach, pokazach, paradach na terenie całej Polski, między innymi w pochodach na Święto Trzeciego Maja, obchodach Święta Niepodległości i corocznym międzynarodowym turnieju rycerskim organizowanym na zamku w Golubiu-Dobrzyniu. Kujawsko-pomorska husaria reprezentuje nasz region nie tylko w kraju, ale też za granicą. Grupa uczestniczyła między innymi w spotkaniu upamiętniającym Odsiecz Wiedeńską podczas Dni Kultury Polskiej w Austrii.
Husarze regularnie ćwiczą swoje umiejętności między innymi na Zamku Golubskim. W minioną sobotę odbyły się pierwsze w tym roku ćwiczenia – manewry husarskie. W 2020 roku kujawsko-pomorscy husarze zdobyli drużynowo pierwsze miejsce w Polskiej Lidze Husarskiej. W zeszłym roku 2021 jednym z najlepszych husarzy był właśnie Marcin Szynkiewicz z Golubia-Dobrzynia.
Szymon Wiśniewski, fot. A. Gajdemska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie