Kuratorium zablokowało likwidację szkoły w Lisewie

W poniedziałek odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Gminy Golub-Dobrzyń. Jej jedynym punktem było głosowanie w sprawie złożenia zażalenia do Ministra Edukacji i Nauki w związku z negatywną opinią Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty w sprawie likwidacji Szkoły Podstawowej w Lisewie.

Przypominamy, że w połowie lutego radni gminy Golub-Dobrzyń podjęli uchwałę dotyczącą zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. św. Jana Pawła II w Lisewie. Za likwidacją szkoły opowiedzieli się wówczas: Wojciech Angowski, Szymon Badowski, Aneta Hnatusz, Bogdan Jagielski, Małgorzata Kamińska, Artur Kaszyński, Jacek Kopaczewski, Adam Opacki, Krzysztof Romanowski, Karolina Rosołowska, Tomasz Sadakiewski. Przeciwko byli natomiast Tomasz Stefański oraz Jan Boniecki. Dwóch radnych nie było obecnych na sesji – Jerzy Rozwonkowski oraz Ryszard Skrzyniecki.

Kilka dni temu władze gminy otrzymały negatywną opinię w sprawie likwidacji Szkoły Podstawowej w Lisewie, którą przygotowało Kujawsko-Pomorskie Kuratorium Oświaty.

W związku z tym, na wniosek wójta Marka Ryłowicza, została zwołana w poniedziałek nadzwyczajna sesja rady gminy. Jej głównym punktem była kwestia głosowania w sprawie złożenia zażalenia do Ministra Edukacji i Nauki w związku z opinią kuratora oświaty. W uchwale zapisano, że rada gminy podtrzymuje swoją decyzję dotyczącą likwidacji szkoły.

– Do gminy wpłynęło 6 kwietnia postanowienie Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty z negatywną opinią na temat uchwały dotyczącej zamiaru likwidacji szkoły podstawowej w Lisewie – wyjaśnił Marek Ryłowicz, wójt gminy Golub-Dobrzyń. – Czas na odwołanie mamy 7 dni do następnej instancji, Ministra Edukacji i Nauki. Jako organ wykonawczy proponuję, aby skorzystać z tej możliwości. W uzasadnieniu kurator nie zgodził się z nasza argumentacją. Jako wójt, organ wykonawczy, nie zgadzamy się z zapisami tego postanowienia. Stąd wniosek do rady o udzielenie wójtowi zgody na złożenie odwołania.

– Stwierdziliśmy, że istnieje kilka niedociągnięć w tym postanowieniu – dopowiedział Tomasz Szablewski, radca prawny urzędu gminy. – Kurator tak jakby „prześlizgnął” się po naszych argumentach. W kilku punktach włączył do postępowania dokumenty, do których nie mieliśmy dostępu. Nie mogliśmy się do nich odnieść. My w swojej odpowiedzi wskazaliśmy te nieścisłości dotyczące procedury i liczymy na to, że argumenty przedstawione ministrowi spowodują, że decyzja zostania zmieniona lub ponownie rozpatrzona. Mamy prawo zażalenie złożyć.

Radny Wojciech Angowski zadał pytanie, czy kurator przedstawił jakieś argumenty.

Wójt odpowiedział: – Kurator nie przyjął naszych argumentów i na podstawie tego wydał decyzję. My podtrzymujemy nasze argumenty. Konsultowaliśmy to z radą rodziców, radą pedagogiczną i radą sołecką. Nic nowego kurator nie wniósł.

– Do chwili obecnej nie zostałem z opinią kuratora zapoznany – mówił na sesji Tomasz Stefański, radny gminy z okręgu w Lisewie. – Chciałbym wiedzieć jaka jest treść opinii kuratora. Jest to ważne głosowanie i powinniśmy znać treść opinii kuratora. Ja o opinii kuratorium dowiaduję się od ludzi, że opinia wpłynęła 6 kwietnia. Jako radny nic o tym nie wiem. Jakie dokumenty uwzględnił kurator w swoim piśmie? Chciałbym znać wcześniej taką opinię. Od 6 kwietnia mieliśmy trochę czasu na to, żeby się z nią zapoznać.

– Gmina też czekała miesiąc na opinię z kuratorium – odpowiedział wójt Ryłowicz. – Radnym przed świętami opinię wysłano. Nie mieliśmy czasu. Stąd zwołanie tej sesji. Chodzi o pisma rodziców do kuratorium, których nie znaliśmy. Ten dokument [opinia z kuratorium – przyp. red] był do wglądu w urzędzie, jeżeli ktoś był zainteresowany, można było do urzędu przyjść.

Pozostali radni nie zadali pytań. Odbyło się głosowanie. Za złożeniem odwołania było 12 radnych: Wojciech Angowski, Szymon Badowski, Aneta Hnatusz, Bogdan Jagielski, Małgorzata Kamińska, Artur Kaszyński, Jacek Kopaczewski, Adam Opacki, Krzysztof Romanowski, Karolina Rosołowska, Jerzy Rozwonkowski oraz Tomasz Sadakiewski. Przeciw zagłosowali Ryszard Skrzyniecki oraz Tomasz Stefański. Nieobecny był radny Jan Boniecki.

Sesje rady gminy Golub-Dobrzyń, podobnie jak innych samorządów, dostępne są w internecie.

(Red), fot. video screen