
Czerwony pojemnik w kształcie serca przeznaczony do zbierania plastikowych nakrętek stanął kilka dni temu w Sokołowie. To pierwsze takie „nakrętkowe serce” w gminie Golub-Dobrzyń.
Zaprojektowała go i nieodpłatnie wykonała firma ZPHU Branży Metalowej Ryszard Klejszmit z Sokołowa, a sam pomysł „stworzenia” serca to inicjatywa Koła Gospodyń Wiejskich w Sokołowie. – Chcemy bardzo podziękować Grzegorzowi Klejszmit i Ryszardowi Klejszmit za zaangażowanie w nasz pomysł oraz sfinansowanie całego przedsięwzięcia. Podziękowania kierujemy również do pracowników firmy, którzy pomagali przy realizacji projektu – podkreśla Dominika Stogowska, przewodnicząca KGW Sokołowo.
Każdego dnia wraz z butelkami pozbywamy się znacznej ilości nakrętek, a to one są bardziej wartościowym plastikiem. Garść nakrętek ma niewielkie znaczenie finansowe, ale już kilkadziesiąt lub kilkaset kilogramów to znaczny zysk w punkcie skupu.
Pojemnik w kształcie serca ma zachęcić mieszkańców sołectwa, by chętniej angażowali się w akcje charytatywne i proekologiczne. To właśnie tam można zostawiać zebrane plastikowe nakrętki, które zbiera się na pokrycie kosztów związanych z pomocą potrzebującym (zakup wózka inwalidzkiego czy pokrycie kosztów rehabilitacji).
Jakie nakrętki wrzucać? Do pojemnika-serca można wrzucać wszystkie plastikowe nakrętki po napojach, kawie, mleku czy jogurtach, bez względu na kształt czy kolor. W koszu zostawić można również zakrętki po chemii gospodarczej, po płynach do zmywania czy szamponach. Ważne, by nie dorzucać do nakrętek innych przedmiotów, a jeśli mają one np. tekturowe uszczelki, trzeba je usunąć przed wyrzuceniem.
(GM), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie