
W ostatnich dniach sportowe serca naszego powiatu zabiły mocniej za sprawą niezwykłego osiągnięcia Mirosława Ziętarskiego, który zdobył brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu we wioślarskiej czwórce podwójnej
Swój sukces nasz krajan podzielił z Dominkiem Czają, Mateuszem Biskupem i Fabianem Barańskim właśnie w czwórce podwójnej mężczyzn. W finałowym wyścigu, po zaciekłej rywalizacji z wioślarzami z Holandii i Włoch, Polska reprezentacja wywalczyła trzecie miejsce, zdobywając tym samym brązowy medal. Na szczególną uwagę zasługuje mieszkaniec Miliszew Mirosław Ziętarski, zawodnik AZS UMK Toruń. Jako sportowiec może się pochwalić sukcesami na arenie europejskiej i światowej. Mirek swój debiut na olimpiadzie miał w Rio de Janerio w 2016 r., startował też w Tokio w 2020 r.Zdobycie brązowego medalu przez Mirosława Ziętarskiego jest dowodem na to, że polscy sportowcy potrafią rywalizować na najwyższym światowym poziomie. Jego sukces z pewnością przyczyni się do wzrostu popularności wioślarstwa w Polsce i zachęci młodych ludzi do uprawiania tego wymagającego, ale i pięknego sportu.– To było moje największe marzenie, a teraz stało się rzeczywistością – mówił wzruszony Ziętarski tuż po ceremonii medalowej. – Ten medal jest nie tylko moim sukcesem, ale także całego mojego zespołu, rodziny i wszystkich, którzy we mnie wierzyli i mnie wspierali.Swój sukces świętował wspólnie z całą rodziną oraz przyjaciółmi. Rodzice Mirosława Ziętarskiego – Pani Elżbieta i Pan Stanisław – są dumni z jego osiągnięć sportowych i każde zawody przeżywają bardzo emocjonalnie. Tegoroczna olimpiada zgromadziła w dniu zawodów całą rodzinę. Po zakończonym wyścigu nie zabrakło okrzyków radości i łez szczęścia.Gratulujemy Mirosławowi Ziętarskiemu i życzymy mu kolejnych sukcesów na międzynarodowej arenie sportowej. Niech jego historia będzie motywacją dla przyszłych pokoleń polskich wioślarzy.
(ak), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie