Mogą zablokować konto lub nałożyć 100 tysięcy kary

Twój bank zaskoczył cię prośbą o złożenie oświadczenia odnośnie związków podatkowych z USA? To nie żart, masz czas tylko do końca miesiąca. Zignorowanie sprawy może się skończyć zablokowaniem rachunku, a fałszywe oświadczenie wysoką karą. A wkrótce nadejdą oświadczenia europejskie

Wszystko za sprawą FACTA, a więc umowy, którą polski rząd zawarł pod koniec ubiegłego roku z USA, podobnie zresztą jak większość państw UE. Amerykanie chcąc uszczelnienia swoich podatków, postanowili poszukać ewentualnych oszustów także u nas. Temat dotyczyć może każdego, kto założył konto w banku pomiędzy 1 lipca 2014 roku, a 1 grudnia 2015 roku. W najpopularniejszych w Polsce bankach to dziesiątki, a nawet setki tysięcy rachunków. Ich klienci mogli otrzymać zawiadomienie o konieczności złożenia oświadczenia o związku podatkowym z USA lub jego braku. Jeśli mamy jakiekolwiek związki podatkowe z USA, bank wyśle za ocean wszelkie informacje o naszym rachunku, w tym stan konta i wykaz operacji. A to już prosta droga do szukania nieprawidłowości. Wystarczy, że byliśmy kiedyś w Stanach, albo mamy podwójne obywatelstwo i dla amerykańskiego fiskusa jesteśmy podejrzani. Co gorsza złożenia takiego oświadczenia odmówić nie można, bo może to skutkować zablokowaniem naszego konta, a więc i pieniędzy, które mamy w banku. Złożenie fałszywego oświadczenia grozi odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań i… finansową nawet do stu tysięcy złotych. Końcowy termin ich składania to 1 grudnia 2016 roku.
– Złożenie oświadczeń przez klientów jest obowiązkowe, w przeciwnym razie bank jest zmuszony do zablokowania aktywów. Dlatego oczywiście i nasz bank wymaga podpisania takiego oświadczenia – mówi Izabela Mościcka z banku Credit Agricole.
Podobnie jest w innych dużych bankach takich jak PKO czy ING. Zwłaszcza te z kapitałem zagranicznym posiadające placówki na całym świecie i te internetowe, które maja dużo klientów żądają takiej weryfikacji. W lepszej sytuacji są klienci mniejszych instytucji.

– Temat FACTA jest nam znany, ale nasz bank jest zwolniony z obowiązków informowania o rezydentach podatkowych. Banki spółdzielcze zostały zakwalifikowane jako instytucje finansowe o małym lub ograniczonym zasięgu działania. My jesteśmy bankiem lokalnym. Jeśli chodzi o banki spółdzielcze to tylko te największe mają ten obowiązek – wyjaśnia Aleksandra Wiśniewska członek zarządu z Banku Spółdzielczego w Golubiu-Dobrzyniu. – Nie wysyłamy zatem oświadczeń w związku z FACTĄ amerykańską.

Klienci tego banku mogą odetchnąć z ulgą, jednak tylko chwilowo, ponieważ od stycznia 2017 najprawdopodobniej wejdą w życie przepisy CRS (ang. Common Reporting Standard – wspólny standard raportowania), potocznie nazywane FACTĄ europejską.
– Już trwają szkolenia pracowników banku – dodaje Aleksandra Wiśniewska. – FACTA europejska będzie obowiązywać wszystkie banki, w tym spółdzielcze. Na pewno będziemy o tym informowali klientów.
W nowym roku, każdy kto pracuje lub pracował w krajach europejskich będzie musiał złożyć takie oświadczenie.

(nał, ak)
fot. internet