Nasze sołectwo, nasze sprawy - sołectwo Szychowo

Szychowo to malutkie sołectwo położone niedaleko Kowalewa Pomorskiego. Przez jego tereny przebiega główna trasa tranzytowa do Olsztyna

Sołectwem Szychowo od 1998 roku kieruje Kazimierz Kropkowski.  W ostatnich wyborach sołeckich nie miał żadnego konkurenta, co może świadczyć o zaufaniu, jakim go darzą mieszkańcy miejscowości. Jest żonaty, a żona Helena jest jego „prawą ręką” w sprawach sołeckich. Posiada troje samodzielnych już dzieci. Do niedawna prowadził własne gospodarstwo rolne o powierzchni 17,5 hektara. Od kilku tygodni jest emerytem, a gospodarstwem zajął się syn. 
Szychowo to nieduża miejscowość. Jest tu ponad 40 gospodarstw, w których zamieszkuje 170 mieszkańców. Niektórzy z nich oddali swoją ziemię w dzierżawę, a sami poszli do pracy w okolicznych zakładach pracy. 

– Młodzi mieszkańcy nie bardzo się garną do prowadzenia gospodarstw – stwierdza sołtys. – Niektórzy wyjechali do innych miast np. Torunia, Inowrocławia.

– Jakim budżetem dysponuje sołectwo i jak planujecie go rozdysponować?

– Nasz budżet nie jest za duży. Na 2017 rok wyniósł niecałe 12 tys. zł. Do chwili obecnej nie został jeszcze podzielony. Jednak według mojego rozeznania, pewnie prawie w całości zostanie przeznaczony na utrzymanie dróg lokalnych. Jesteśmy na etapie remontu drogi relacji Mariany – w kierunku drogi olsztyńskiej.  Droga ta została już częściowo zmodernizowana w latach ubiegłych. Musimy zakupić kamień wapienny, a następnie grys i to wszystko utwardzić przed położeniem nawierzchni asfaltowej. Pozostanie niewiele pieniędzy na inne cele. Małe kwoty, po około 100 zł, zostaną przeznaczone na działalność kulturalną. Chcemy wesprzeć: Szkołę Podstawową w Kowalewie, Dom Kultury w Kowalewie. Nie pominiemy na pewno Koła Gospodyń Wiejskich, czy też Koła Kobiet Kreatywnych. 

– Trudno jest prowadzić działalność kulturalna za 100 zł?

– Mówiąc o działalności kulturalnej w naszym sołectwie trzeba się zastanowić, dla kogo ma być ona przeznaczona. Młodzi mieszkańcy mają swoje zainteresowanie, które realizują w swoim gronie. Nasze KGW, razem z Kołem Kobiet Kreatywnych, współdziałają na co dzień z Domem Kultury w Kowalewie Pomorskim. Robią wspólne wyjazdy na wycieczki po całej Polsce. Były już w Zakopanem i Kołobrzegu. Te wyjazdy są dla wszystkich chętnych. Kilkukrotnie w ciągu roku są organizowane wieczorki przy kawie. Wszystkie te imprezy są prowadzone w Domu Kultury w Kowalewie. Nasze sołectwo nie posiada własnej świetlicy i korzystamy z pomieszczeń tej instytucji. Jak do tej pory nie było z tym żadnego kłopotu.

– Czy współpraca z władzami gminy układa się pozytywnie?

– Moim zdaniem współpraca jest bardzo dobra. Przecież gdyby nie pomoc, a właściwie wspólna inwestycja w remont drogi w Marianach, to sami byśmy sobie nie poradzili. Większość środków finansowych pochodzi od gminy Kowalewo Pomorskie. Burmistrz Kowalewa włącza się w nasze potrzeby i nam pomaga. Oby tak dalej.

Rozmawiał i fot.
Marek Wiśniewski