
Jednostka OSP ze Świętosławia otrzymała nowy samochód ratowniczo-gaśniczy. Wcześniej strażacy czynili starania o nowe auto, ponieważ ich poprzedni samochód spłonął. Teraz mają się czym chwalić, a przede wszystkim czym ratować ludzkie życie
Uroczystość przekazania wozów bojowych odbyła się w sobotę 8 grudnia. Pojazdy przekazano przed budynkiem urzędu marszałkowskiego siedmiu jednostkom OSP z naszego województwa. Są to auta zbudowane na bazie Volvo SL. Na wyposażeniu mają zbiornik wodny z autopompą i pomieszczą sześciu strażaków. Samochody mają wyciągarki elektryczne o uciągu 8 ton. Zbiornik wody ma pojemność 3 tysięcy litrów, a zbiornik środka pianotwórczego 300 litrów. Maksymalna wydajność pompy to 2,9 tysiąca litrów na minutę.
Wozy wyposażono też w wysokociśnieniową linię szybkiego natarcia z wężem o długości 60 metrów, maszt oświetleniowy wysuwany pneumatycznie, agregat prądotwórczy, instalację zraszaczową pod kołami, drabinę, narzędzia hydrauliczne i armaturę wodno-pianową. Koszt auta to 840 tys zł.
– Te samochody będą służyć mieszkańcom i poprawiać nasze bezpieczeństwo. Ale bez waszego zaangażowania – bez pracy i służby ochotników – same samochody nie znaczyłyby nic. Rolą samorządu województwa jak również samorządów, które na co dzień współpracują ze strażakami, jest pomagać tym, którzy w sposób bezinteresowny służą potrzebującym, oferując swój czas, a często narażając zdrowie i życie – powiedział marszałek Piotr Całbecki.
Po tym jak wóz OSP Świętosław kilka lat temu spłonął, strażacy korzystali z mniejszego, bo Volkswagena Transportera. Jednak starania o nowe auto podejmowali od wielu lat i wreszcie udało się osiągnąć tak oczekiwany sukces. Samochody zakupiono dzięki wsparciu z Regionalnego Programu Operacyjnego naszego województwa.
(pw)
fot. Łukasz Piecyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie