O szkoły walczyli do samego końca

W ostatnich tygodniach trwała batalia o szkoły w Lisewie i Węgiersku. Odbyły się spotkania w obu placówkach i posiedzenie komisji oświaty. Wcześniej rodzice uczniów broniący swoich szkół odwiedzili wójta Marka Ryłowicza, by wyłożyć swoje racje... O finale sprawy możecie przeczytać w bieżącym papierowym CGD.

O sprawie pisaliśmy w poprzednim wydaniu tygodnika CGD. Wówczas zaalarmowani przez rodziców uczniów z Lisewa i Węgierska byliśmy obecni na ich spotkaniu z wójtem Markiem Ryłowiczem. Przypomnijmy, że doszło do burzliwej dyskusji, w której częściej niż argumenty padały zarzuty. – Czujemy się oszukani. Robiąc to po cichu, potraktowaliście nas jak śmieci. Sprzedajecie nasze dzieci – grzmieli przed tygodniem rodzice uczniów z Lisewa.

My o wyjaśnienie planów gminy związanych z reorganizacją sieci szkół zapytaliśmy sekretarza Krzysztofa Pieczkę. Ten wyjaśnił, że samorząd nie ma zamiaru zamykać żadnej szkoły, a jedynie chce utworzyć zespoły, by w ten sposób poprawić warunki dla wszystkich uczniów, ale i oczywiście szukać oszczędności. Jak zwykle głównym problemem są pieniądze. Gmina do oświaty dołożyła w ubiegłym roku ponad 7 milionów zł. Sytuacja może być tylko gorsza. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że samorząd na nowych rozwiązaniach mógłby zaoszczędzić około 2 milionów zł rocznie.

Sprawa bulwersuje lokalną społeczność. W związku z tym gmina opublikowała na swojej stronie internetowej szczegóły odnośnie planowanych zmian.

– Proponuje się przekształcić Szkołę Podstawową im. Józefa Sołtykiewicza w Węgiersku w Szkołę Filialną w Węgiersku z oddziałami klas 0-III oraz oddziałem przedszkolnym, wchodzącą w strukturę organizacyjną i skład Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowogrodzie oraz przekształcić Szkołę Podstawową im. Św. Jana Pawła II w Lisewie w Szkołę Filialną w z oddziałami klas 0-III oraz oddziałem przedszkolnym włączoną w strukturę̨ organizacyjną Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Gałczewie, wchodzącej w skład Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gałczewie. Zarówno w Węgiersku jak i w Lisewie pozostaną klasy 0-III oraz oddziały i punkty przedszkolne. W ZSP w Gałczewie pozostaną oddziały przedszkolne oraz oddziały szkolne od 0 do VIII, w ZSP w Nowogrodzie pozostaną oddziały przedszkolne oraz klasy od IV do VIII. Pracownicy przekształcanych szkół staną̨ się odpowiednio pracownikami Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gałczewie oraz Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowogrodzie w zakresie kontynuowanej działalności. Pomysł ten jest odpowiedzią gminy na konieczność funkcjonowania klas łączonych. Zmiana ta umożliwi rozwinięcie oferty oświatowej i zwiększy możliwości doposażenia szkół oraz da lepsze możliwości techniczne i dydaktyczne dla uczniów. Warunki lokalowe ulegną znacznej poprawie. Mając na uwadze dobro wspólne, opisany wyżej plan jest odpowiedzią na sytuację finansową i demograficzną gminy oraz uwzględnia warunki geograficzne, a także stworzy optymalną sieć oświatową o strukturze 4 Zespołów Szkolno-Przedszkolnych z siedzibami we Wrockach, Ostrowitem, Gałczewie i Nowogrodzie oraz ich 2 filii w Lisewie i Węgiersku – przekonują gminni urzędnicy.

Jednak te argumenty nie trafiają do rodziców uczniów z Lisewa i Węgierska, którzy zapowiadają zgodnie, że swoich szkół będą bronić ze wszystkich sił. W obu placówkach odbyły się w ostatnim czasie spotkania z radnymi. Nie brakowało emocji i łez.

Nie widząc możliwości osiągnięcia korzystnego kompromisu, protestujący rodzice zwrócili się do kuratorium oświaty, a nawet do ministerstwa edukacji. W pomoc szkołom mają być zaangażowane osoby nie tylko ze szczebla wojewódzkiego, ale nawet i z rządu. Sami uczniowie próbują interweniować gdzie się da za pomocą mediów społecznościowych. Sprawa dotarła za pośrednictwem Twittera nawet do prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Pierwsze decyzje mają zapaść już w najbliższy czwartek (po zamknięciu wydania CGD – red.), bowiem na ten dzień planowana jest sesja rady gminy. Jej najważniejszym punktem ma być podjęcie uchwał intencyjnych właśnie w sprawie szkół w Lisewie i Węgiersku. Nawet jeśli radni poprą uchwały intencyjne, nie będzie to oznaczać przesądzenia sprawy. Procedury przewidują dalsze konsultacje. Jednak głosowanie rajców już teraz pokaże jednoznacznie czy ważniejsze dla nich są oszczędności, czy postulaty mieszkańców.

Relację z sesji i kolejny artykuł dotyczący szkół przeczytacie w kolejnym CGD.

(ak), fot. Marek Wiśniewski

W poniedziałek 10 lutego odbyło się spotkanie radnych z rodzicami uczniów z Lisewa