Ona ma talent

Karolina Bednarska z Golubia-Dobrzynia otworzyła piosenką jubileuszowy koncert Fundacji Polsat.

To było wydarzenie artystyczne. W poniedziałek (6.12.) w Warszawie obył się koncert 25-lecia Fundacji Polsat „Jesteśmy dla dzieci”. Wystąpiły takie gwiazdy jak Maciej Maleńczuk, Krzysztof Cugowski, Michał Bajor, Ewa Farna, Krzysztof Zalewski, Dawid Kwiatkowski, Patrycja Markowska, Kayah i inni. Ale to Karolina Bednarska z Golubia-Dobrzynia otworzyła koncert piosenką „Moja i Twoja nadzieja”, a jej chórkiem był zespół Sound'n'Grace.

– Czułam się taka szczęśliwa, gdy mi to zaproponowano – opowiada Karolina. – Początkowo miałam wystąpić w środku koncertu, ale na próbach, dzień przed dowiedziałam się, że będę galę otwierać. Była minimalna presja, wiadomo, kiedy pomyśli się o tym jak dużo ludzi jest na koncercie, ile przed telewizorami, że występuję jako pierwsza. Ale naprawdę czułam się szczęśliwa i to mnie tylko zmotywowało. No i fakt, że ogląda mnie moja klasa. Tak mi było miło, dostałam od koleżanek i kolegów dużo smsów z gratulacjami.

Karolina ma 12 lat, chodzi do VII klasy Szkoły Podstawowej nr 2 w Golubiu-Dobrzyniu. Uczęszcza również do szkoły muzycznej, gra na skrzypcach. – Muzykalność mam po dziadku, który grał na klarnecie. Często słyszę od niego, gdy ćwiczę, oj tam powinnaś zagrać wyżej – opowiada. – Śpiewałam od zawsze, nie mam oporów, by występować na scenie.

O tym jak to się stało, że Karolinka zaśpiewała na tak wielkim koncercie, rozmawiamy z jej mamą Aleksandrą. – Córka choruje na młodzieńcze zapalenie stawów. Choroba zajęła 6 stawów i niestety również wzrok, co przy tej chorobie jest niezwykle rzadkie – opowiada Aleksandra Bednarska. – Jakiś czas temu w programie „Wystarczy chcieć” Karolinka opowiadała o chorobie. Być może już wtedy zauważono jest łatwość występowania przed kamerą. Zaproponowano, aby wystąpiła w spocie reklamowym Fundacji Polsat. I później jakoś tak się potoczyło.

W najbliższą niedzielę 19.12. w Polsat News zostanie wyemitowany program „Jesteśmy dla dzieci”, spełniający marzenia. Karolinka Bednarska wystąpiła w tym programie.

– Marzeniem córki było, aby zaśpiewać na wielkiej scenie. Nie mogę wszystkiego zdradzić, ale Polsat spełnił jej marzenie i Karolinka wystąpiła na scenie jednego z dużych polsatowskich programów – opowiada mama. – Nagranie było już dawno, ale dopiero teraz w niedzielę będzie emisja. I to właśnie po tym nagraniu Polsat zaproponował córce, aby zaśpiewała na gali.

Na żywo występ Karolinki w Warszawie oglądali nie tylko rodzice, ale i dziadkowie dziewczynki. – Wzruszenie, duma i szczęście, że widzę w niej ten błysk, że jest szczęśliwa... – mówi Aleksandra Bednarska.

Karolina ma usunięte z oczu naturalne soczewki. Nosi sztuczne o mocach +18 dioptrii oraz okulary. To, że u tak młodej osoby mimo choroby jest tyle pasji i radości, to zasługa ogromnego wsparcia rodziców.

– Staramy się jak możemy, by córka mimo choroby miała normalne dzieciństwo. Wspieramy się w rodzinie, ale otrzymujemy dużo wsparcia od ludzi. Jesteśmy bardzo wdzięczni mieszkańcom miasta. Gdy nie mieliśmy pieniędzy na psa przewodnika dla córki, wsparli nas finansowo, nigdy tego nie zapomnimy – dodaje Aleksandra Bednarska.

– Raz jest lepiej raz gorzej. Pamiętam taką sytuację, bawię się na placu zabaw z koleżankami, wszystko jest dobrze, a w pewnym momencie mnie dopada i nie mogę się już ruszyć... – opowiada Karolinka.

Na pytanie: „Jak pani widzi przyszłość córki?” Aleksandra Bednarska odpowiada: „Widzę córkę wszędzie tam, gdzie będzie szczęśliwa.”

Aneta Gajdemska, fot. nadesłane

Na zdj. rodzina Bednarskich