OSP Radomin - strażacy z długim stażem

Jednostka OSP Radomin działa już 95 lat. Przedstawiamy jej historię oraz obecną działalność

Ochotnicza Straż Pożarna w Radominie powstała 5 maja 1923 roku. Pierwszy zarząd tworzyli: kierownik szkoły Ludwig Gawski w roli prezesa, naczelnik Franciszek Szałwiński, sekretarz Ignacy Laskowski i skarbnik Franciszek Szlejer. Ogółem jednostka liczyła 12 czynnych członków. Po dwóch latach straż kupiła pierwszy sprzęt gaśniczy. Składał się z pompy ręcznej, beczki do wody, bosaków, drabin, węży i mundurów. Następnym nabytkiem drużyny była drewniana remiza strażacka. Straż aktywnie włączała się w życie społeczeństwa i organizowała wiele imprez. Podczas II wojny światowej okupant zawiesił działalność OSP na rzecz obowiązkowej straży. Była ona podporządkowana niemieckiej policji. Po wyzwoleniu w 1945 roku działalność ochotniczej straży pożarnej została reaktywowana. 

Okres powojenny był trudny dla jednostki. Władze administracyjne nie były przychylnie nastawione do OSP. Sprzęt był już stary, a nie było pieniędzy na zakup nowego. Poważnym ciosem było sprzedanie, a następnie rozebranie, remizy strażackiej w 1953 roku. To spowodowało przerwę w działalności jednostki, która trwała aż do 1966 roku. Wtedy, z inicjatywy byłych działaczy i władz gromadzkich, powstały garaże i została kupiona część sprzętu gaśniczego. Część sprzętu przekazała nieodpłatnie Komenda Powiatowa Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu. Ostatecznie garaże przekazano do użytku w 1968 roku i od tego czasu rozpoczął się nowy okres w działalności jednostki. Strażacy otrzymali również samochód bojowy. W 1973 roku mieszkańcy Radomina oraz zakłady pracy ufundowały sztandar dla jednostki z okazji 50. rocznicy jej powstania. 

Jednostka, oprócz ratownictwa,  prowadziła działalność kulturalną i rozrywkową. Brakowało tylko remizy. Zarząd OSP wystąpił więc z inicjatywą wybudowania świetlicy wiejskiej. Pomysł zyskał poparcie wśród społeczeństwa. Został wtedy powołany Społeczny Komitet Budowlany Świetlicy. Komitet tworzyli: wójt gminy Radomin Mieczysław Konczalski, główna księgowa  Jadwiga Galarda, sołtys Radomina Bolesław Boniecki, prezes OSP Eugeniusz  Zieliński, naczelnik OSP Jerzy Piwowarski oraz przewodniczący Komisji Rewizyjnej OSP Stefan Kujawski. Druhowie i mieszkańcy wzięli udział w budowie, transporcie, a także załadunku i rozładunku materiałów.

Drużyna rozwijała się, a od lat 90. zaczęła działać jeszcze lepiej. W 1994 roku OSP Radomin została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Zyskała też średni samochód z napędem 4x4. Ostatnim samochodem jest średni, ratowniczo-gaśniczy Mercedes Benz Atego, który OSP Radomin zyskała w 2015 roku. Samochód był dobrą inwestycją, która zapewniła druhom sprawne działania podczas akcji. W ciągu 2017 OSP Radomin wzięła udział w 43 akcjach. Oprócz tego, OSP posiada również samochód marki Star.

Jednostka bierze czynny udział w życiu społeczeństwa. Wykonuje pracę ratowniczą i prewencyjną, organizuje i bierze udział w imprezach, świętach narodowych oraz w zawodach między jednostkami OSP. 

– Obecnie nasza jednostka liczy 34 osoby. W ubiegłym roku dołączyła do nas jedna osoba. Przeszkolonych kursem podstawowym jest 14 osób, w tym trzech dowódców. Jest wśród nas sześciu ratowników medycznych, a cztery osoby mogą przyjmować lotnicze pogotowie ratunkowe – podaje naczelnik OSP Radomin Łukasz Prądzyński. – Zorganizowaliśmy drużynę młodzieżową, która wykazuje duże zaangażowanie. Dwa lata temu została powołana drużyna kobieca, która z powodzeniem funkcjonuje do dziś. Bardzo dobrze układa się nam współpraca z władzami gminy. Samorząd chętnie nas wspiera w formie dotacji. 

– Zawsze chętnie  włączamy się w życie gminy i parafii – dodaje Paweł Błaszkiewicz z radomińskiej jednostki. – Np. pełnimy wartę przy Grobie Pańskim przez dzień i noc, co zdarza się coraz rzadziej w innych parafiach. Bierzemy udział w wielu uroczystościach, m.in. podczas Bożego Ciała, dożynek gminnych, festynów. Ostatnio czuwaliśmy nad bezpieczeństwem mieszkańców podczas Drogi Krzyżowej w Radominie. 

Jednostka prowadzi konto na Facebooku, gdzie publikuje na bieżąco swoje działania. 
 

(dr), fot. (dr) i nadesłane