Reklama

Pandemia nie zabiła... czytelnictwa

28/02/2021 13:07

Czy w okresie pandemii czytamy więcej książek? A może przeciwnie? Przyglądamy się jaki jest stan czytelnictwa w Golubiu-Dobrzyniu.

W naszym mieście funkcjonuje Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna im. Ks. F. K. Malinowskiego. Właśnie tam postanowiliśmy znaleźć odpowiedź na nasze pytania. Rozmawiamy z Ewą Każmierkiewicz – zastępcą dyrektora biblioteki.

Zasoby biblioteczne oraz główna siedziba mieści się w budynku Szkoły Podstawowej przy ulicy Żeromskiego 11. Jednak to niejedyne miejsce, gdzie można wypożyczyć książkę. Wypożyczalnia znajduje się również w budynku Domu Kultury przy ulicy Hallera. Jest punkt biblioteczny dla dzieci i młodzieży przy ulicy Żeromskiego oraz filia przy ulicy Mickiewicza.

– Nasz księgozbiór liczy sobie ponad 45 tysięcy tytułów, z tego najwięcej jest literatury pięknej dla dzieci i młodzieży oraz tytuły niebeletrystyczne – mówi Ewa Każmierkiewicz, zastępca dyrektora biblioteki ds. merytorycznych. – W ostatnim roku do zbiorów bibliotecznych przybyło 825 wolumenów, z czego zakupiono 762 pozycje. Na zakup książek wydaliśmy ponad 20 tys. złotych w tym ponad 5 tys. złotych pochodzi z „Wieloletniego Programu Rozwoju Czytelnictwa Priorytet I – zakup nowości czytelniczych dla bibliotek publicznych”. W ramach tego samego programu biblioteka dokonała zakupu 8 kodów „Legimi” umożliwiających dostęp do licencjonowanych zbiorów elektronicznych. Dodatkowo prenumerujemy popularne czasopisma do naszej czytelni (koszt to prawie 6 tys. zł).

A jak przedstawia się liczba czytelników korzystających z biblioteki?

– Biblioteka w okresie pandemii praktycznie nie funkcjonowała przez okres 2 miesięcy, co automatycznie wpłynęło na liczbę czytelników w skali roku. W naszej bibliotece jest zarejestrowanych 1027 czytelników, którzy wypożyczyli prawie 14 tys. książek. Bibliotekę odwiedziło natomiast prawie 8 tys. użytkowników. Na miejscu z czytelni skorzystało ponad 6 tys. osób. W okresie koronawirusa biblioteka musiała przejść z funkcjonowania tradycyjnego na system wirtualny, czyli z wykorzystaniem internetu. W tym wirtualnym świecie promujemy zabytki naszego miasta, prowadzimy szereg konkursów z różnego zakresu, nie tylko czytelnictwa. Działamy on-line – mówi Ewa Kaźmierkiewicz.

– Dla lepszego dotarcia do naszego czytelnika uruchomiliśmy również książkę na telefon – podkreśla Ewa Każmierkiewicz. – Polega to na tym, że wystarczy zadzwonić do nas, że chce się wypożyczyć książkę np. z działu kryminał, a pracownik biblioteki wybierze odpowiedni tytuł i dostarczy ją pod wskazany adres. Jest to program dla ludzi starszych oraz takich, którzy nie mogą sami przyjść do nas. Myślę, że bardzo się on sprawdzi, a tym samym książki dotrą do każdego potrzebującego. Funkcjonuje również program Mak+, dzięki któremu można wypożyczyć książkę przez internet.

Jak zapewnia Ewa Kaźmierkiewicz, na podstawie przeprowadzonych analiz widać wyraźnie, że czytelnictwo w naszym mieście nie upadło, mimo obostrzeń związanych z funkcjonowaniem biblioteki. – My, jako bibliotekarze robimy wszystko, aby zainteresowanie książką i szeroko pojętą kulturą się dalej rozwijało w różnych grupach zawodowych i wiekowych.

Tekst i fot. (Maw)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Monika - niezalogowany 2021-02-28 13:55:19

    Cześć , jesteś wolnym mężczyzną, czujesz się samotny, chciałbyś to zmienić ? Nie czekaj odezwij się. Samotna, wolna, bez nałogów i niezależna. Nie dawno wróciłam z Anglii do kraju. Poznam Pana do wspólnych spotkań, wspólnych spacerów, wspólnie spędzania czasu, a jak zaiskrzy to może i więcej :) Naturalnie przed spotkaniem chciałabym się lepiej poznać, wymienić się numerami telefonów i zdjęciami jeżeli jesteś zainteresowany kontakt i moje zdjęcia znajdziesz na moim profilu randkowym http://panieonline.pl/monia89

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do