Niezwykły cykl spotkań „Kobieta w roli głównej” to przestrzeń do szczerego dialogu, otwartości i wsparcia dla kobiet. Wspólne rozmowy dodają paniom energii i motywacji. W każdym spotkaniu uczestniczy gość specjalny – kobieta, która dzieli się swoją historią i przekazuje innym własną energię. Czy warto się zaangażować? Z pewnością!
Inspiracją do stworzenia projektu była Akademia Liderek dla kobiet z województwa kujawsko-pomorskiego, organizowana przez Kobiety w Centrum. Z kolei organizatorkami spotkań w Golubiu-Dobrzyniu są absolwentki tejże akademii i zarazem kobiety z powiatu golubsko-dobrzyńskiego: Dominika Piotrowska, Karolina Kowalska, Ewa Bąk, Brygida Sławińska-Śliwa, Dominika Stogowska, Marta Pawlik Śliwa.
Pierwsze spotkanie odbyło się w listopadzie zeszłego roku. Warsztaty poprowadziły wówczas
Agnieszka Kłopotek z „Kobiety w centrum” – opowiadała o profilaktyce raka piersi oraz Agnieszka Angowska-Jasińska – warsztat „O samorozwoju i mocy kobiet”. W kolejnym spotkaniu uczestniczyła Edyta Urbańska z warsztatem „Jak przetrwać burzę?”. Natomiast na ostatnim spotkaniu gościem była Stefania Kłoss z warsztatem „Jak czerpać z życia pełnymi garściami”.
– Nasz cykl spotkań ma budżet zero złotych. Nie trzeba się bać tworzyć czegoś, jak się nie ma budżetu. Korzystamy z sali użyczonej bezpłatnie od Fundacji Centrum Terapii i Rozwoju Integris, której właścicielką jest Agata Bartłomiejus, osoba bardzo otwarta na oddolne inicjatywy dla mieszkańców. Dzięki temu może powstawać coś unikatowego, pomimo tego, że nie mamy żadnego budżetu. Ktoś upiecze ciasto, przyniesie ciasteczka, każdy sam robi sobie kawę i czuje się swobodnie. Psycholog Agnieszka Angowska-Jasińska, która była gościem pierwszego spotkania, zawsze wyszukuje i zaprasza gości na kolejne spotkania. Jest w tym bardzo dobra. Mamy też „zasadę Las Vegas” – mówimy tu o swoich ważnych sprawach, które pozostają w czterech ścianach fundacji. Dzięki temu czujemy się tu swobodnie. Dlatego nie do końca mogę zdradzić o czym mówimy, ale zapraszam serdecznie każdą kobietę, bo założyłyśmy, że jest to dialog dla kobiet. Nasze spotkania to żywa rozmowa. Nie jest tak, że przychodzi gość, opowiada swoją historię i na tym się kończy. Każda kobieta bierze dla siebie coś zupełnie innego. Nie da się opisać tego, co daje nam taka prawdziwa rozmowa. Nie da się ująć energii, mocy i siły jaka z niej płynie – mówi organizatorka spotkań Dominika Piotrowska.
– Myślę, że w dobie pandemii ludziom bardzo brakuje rozmowy. Nie do końca wiemy, czym jest ten dialog. Dlatego tworzymy przestrzeń do rozmowy pełnej szacunku, otwartości, nie krytykujemy i nie mówimy, że któraś z nas zrobiła źle, czy powinna coś zrobić inaczej. Po prostu wspieramy się. Goście nie przychodzą jako mentorzy, tylko opowiadają o swoich historiach, o momentach, kiedy w ich życiu też były ciężkie chwile i jak udało im się pokonać przeciwności. To są kobiety, które mają w sobie siłę, moc sprawczą i są liderami w przestrzeniach lokalnych. Przede wszystkim są architektkami swojego życia. Biorą sprawy w swoje ręce. Dla mnie to opowieść o mądrych, silnych kobietach pełnych dobrej energii. Te spotkania są bardzo ważne i każda, absolutnie każda kobieta ma swoją piękną i ważną historię – dodaje Piotrowska.
Na spotkaniach poruszane są bardzo różne tematy, od bardzo pozytywnych, do bardzo trudnych. Ale najczęściej skupiają się wokół budowania dobrych relacji z innymi.
Kobiety uczestniczące w spotkaniach często nie znają się. – Ja kompletnie nie znałam tych pań i o to chodzi, żeby się poznać. Spotykamy się po to, żeby rozmawiać i tworzyć przestrzeń dobrej, pozytywnej rozmowy przy herbacie. Zapraszam wszystkie panie, zwłaszcza te niezdecydowane, aby odważyły się wyjść z domu, bo na pewno spotka je tutaj dobra, bezpieczna przestrzeń, w której rozmawiamy i się wspieramy – zapewnia Piotrowska.
Kolejne, czwarte spotkanie odbędzie się 13 kwietnia. Już teraz inicjatorki serdecznie zapraszają wszystkie chętne panie do zapisów i uczestnictwa.
(AK), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie