
Na wielkie narodowe sadzenie drzew leśnicy przygotowali milion sadzonek. Można je było dostać we wszystkich nadleśnictwach w Polsce.
Każde drzewo to ostoja życia. Miejsce gniazdowania ptaków, siedlisko owadów i mikroorganizmów. Dla człowieka – cień w letnie upały, czystsze powietrze, osłona przed wiatrem i kojąca nerwy zieleń. W pierwsze dni października leśnicy znów zaprosili Polaków do ogólnopolskiego sadzenia drzew. Punkt kulminacyjny akcji #sadziMY miał miejsce we wtorek 3 października na terenie Nadleśnictwa Suchedniów (RDLP w Radomiu). Tam drzewa sadziła para prezydencka. Prezydent Andrzej Duda i jego żona Agata Kornhauser-Duda nie tylko patronują przedsięwzięciu od jego pierwszej edycji, ale także sami, własnym przykładem, zachęcają do działania. – Po raz piąty rusza akcja #sadziMY. Jak co roku bierzemy w niej udział i serdecznie do tego zachęcamy – mówił prezydent.
Na stronie Banku Danych o Lasach, bdl.lasy.gov.pl można sprawdzić, gdzie znajdują się siedziby nadleśnictw. Po odbiór drzewek warto było przyjść z własnym opakowaniem, które zabezpieczyło korzenie drzew przed wysuszeniem. Drzewka można przechować przez kilka dni przed wysadzeniem, układając płasko na gruncie i przesypując korzenie wilgotnym piaskiem.
Akcja odbyła się z dużym powodzeniem w naszym regionie. Koordynowała ją Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu, działając razem z lokalnymi nadleśnictwami, jak choćby Nadleśnictwo Skrwilno, Golub-Dobrzyń i Dobrzejewice. Wszędzie przedsięwzięcie spotkało się z dużym zainteresowaniem i uznaniem.
– Zakończyła się trwająca 2 dni akcja #sadziMY. Była to piąta edycja akcji, a więc już większość z Państwa ją kojarzy i od miesiąca niektórzy dopytywali, kiedy będą sadzonki? We wszystkich nadleśnictwach i przy biurze Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu wydaliśmy w ciągu tych dwóch dni prawie 24 tysiące drzew. Do Waszych ogrodów i na działki trafiły sosny, świerki, buki, graby, klony, brzozy, lipy, dęby, jarząby, bzy, jabłonie i wiele innych gatunków drzew leśnych. Niektórzy przyszli, inni przyjechali samochodem, rowerem lub... wózkiem. W pojedynkę, w parze, rodzinnie, z przyjaciółmi. Najważniejsze, że każdy dostał i posadzi swoje drzewko. Taka właśnie jest idea tej akcji. Dbajcie o nowe pokolenie drzew, one odwdzięczą się Wam niedługo pięknym widokiem za oknem, a w przyszłości cieniem w upalne dni – podsumowuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu.
O tym jak cenna i trafiona jest to akcja, świadczy nie tylko liczny udział mieszkańców poszczególnych miast i miejscowości, ale także pochlebne komentarze w internecie. Najważniejsze, że pożytek z nowo posadzonych drzew będziemy mieć wszyscy przez długie lata. Mała sadzonka, którą każdy mógł otrzymać, to początek wielkiej przygody. Wyrosłe z niej drzewo w ciągu swojego życia zapewni nam tlen, oczyści powietrze, złagodzi zmiany klimatu, stanie się delikatnym siedliskiem wielu organizmów, a w przyszłości drewno z niego powstałe może stworzyć komuś dom. Lasy zajmują już trzecią część obszaru Polski. Leśnicy co roku sadzą 500 milionów drzew, ale wszyscy możemy iść w ich ślady i zrobić coś ważnego dla naszego otoczenia.
Polskie lasy są w świetnej kondycji. U progu jubileuszu setnej rocznicy powstania Lasy Państwowe konsekwentnie kontynuują działania na rzecz zwiększania lesistości kraju, która obecnie wynosi 29,6 proc. Oznacza to, że lasy zajmują niemal trzecią część Polski.
Na początku października leśnicy ponownie zaprosili Polaków do ogólnopolskiego sadzenia drzew. Każdy chętny mógł zgłosić się do najbliższego nadleśnictwa, by odebrać sadzonkę i zasadzić ją na własnym gruncie. W Polsce jest 429 nadleśnictw. Wszystkie razem przygotowały milion sadzonek różnych gatunków drzew i krzewów. Leśnicy rozdawali je w poniedziałek i wtorek 2 i 3 października, między 9.00 a 15.00. Stoiska z sadzonkami można też było spotkać w centrach niektórych miast.
Jak podkreśla Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych: – Lasów nigdy nie jest za dużo. Sumiennie realizujemy założenia Krajowego Programu Zwiększania Lesistości, czyli tworzymy warunki do zwiększenia lesistości Polski do 33 proc. w 2050 r. Dążymy do tego, by Polska była jeszcze bardziej zielona. Dla dobra przyrody, dla komfortu życia Polaków, dla rozwoju naszej gospodarki.
Przypomnijmy. Podczas pierwszej edycji #SadziMY prezydent wraz z małżonką odnawiali las w toruńskim Nadleśnictwie Rytel (zniszczonym przez huragan w 2017 r.). Wtedy z udziałem pary prezydenckiej ok. 1300 osób odnawiało powierzchnię 100 ha – jedną z wielu zniszczonych przez huragan stulecia. W leśnictwie Jakubowo niedaleko Rytla posadzono dęby na specjalnie przygotowanych powierzchniach. Na każdej placówce posadzono 14 sadzonek, łącznie ponad 300 tys. drzewek.
(artykuł sponsorowany)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie