
Policjanci z Kowalewa Pomorskiego zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę. W tej sprawie nie byłoby nic nadzwyczajnego, jednak mężczyzna w ciągu kilku dni został zatrzymany aż trzykrotnie. Za pierwszym razem został ukarany mandatem karnym. W dwóch kolejnych przypadkach jego przewinienie znajdzie swój finał w sądzie.
Pod koniec lutego 2023 roku na terenie Kowalewa Pomorskiego policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego rowerem. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że 28-letni mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu. W tym dniu kontrola drogowa zakończyła się dla rowerzysty mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.
Na początku marca ten sam cyklista jechał slalomem przez Kowalewo Pomorskie. Mundurowi od razu zareagowali. Znany już policjantom kierowca „wydmuchał” ponad 2 promile. Mężczyzna nie widział powodu, dla jakiego policjanci ponownie go zatrzymali. Tym razem dzielnicowy za kierowanie w stanie nietrzeźwości rowerem skierował do sądu wniosek o ukaranie mieszkańca gminy Kowalewo Pomorskie.
Dwa dni później kolejny patrol z posterunku w Kowalewie Pomorskim ponownie zatrzymał do kontroli tego samego rowerzystę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości rowerzysty, po raz trzeci okazało się, że 28-latek miał ponad pół promila alkoholu. Podobnie jak przedostatnim razem funkcjonariusze skierują wniosek o ukaranie do sądu.
– W obecnie obowiązujących przepisach osoba, która prowadzi po drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż mechaniczny w stanie nietrzeźwości, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych – mówi aspirant Justyna Skrobiszewska, oficer prasowy w Komendzie Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu. – W przypadku popełnienia tych wykroczeń sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny.
(Szyw), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie