Plany naprawy systemu oświaty

Iwona Michałek, kandydatka w wyborach do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości, jako pierwsza odwiedziła Golub-Dobrzyń. Na spotkaniu z mieszkańcami mówiła m.in. o planach dotyczących oświaty.

Iwona Michałek z wykształcenia jest nauczycielem. Co ciekawe, pierwszą pracę podjęła w Szkole Podstawowej w Wielkim Rychnowie koło Kowalewa Pomorskiego. Później pełniła między innymi funkcję kuratora oświaty, a obecnie szkoli nauczycieli. Od zeszłego roku jest również radną Rady Miasta Torunia. 

W jesiennych wyborach do parlamentu startuje z listy Prawa i Sprawiedliwości, przy czym jest wiceprzewodniczącą regionu partii Polska Razem Zjednoczona Prawica. 

– Od kilku lat obserwujemy niepokojące zjawiska w polskim systemie edukacji: spadek poziomu kształcenia, masową likwidację szkół, upadek szkolnictwa zawodowego, brak dialogu ze stroną społeczną, zawiłość przepisów prawa oświatowego, wzrastającą przestępczość w szkołach, dezintegrację szkolnictwa poza granicami kraju, osłabienie nadzoru pedagogicznego, rozrost biurokracji szkolnej, brak zainteresowania funkcją wychowawczą i patriotyczną szkoły – wyliczała na spotkaniu kandydatka. – Dlatego mając na uwadze to, że edukacja jest dziedziną o kluczowym znaczeniu dla nas wszystkich, a jej skutki są i będą odczuwane przez dziesięciolecia, proponujemy w naszym programie dobre zmiany naprawiające system oświaty. 

Mieszkańcy zwracali uwagę na to, aby kandydatka, jeśli zostanie wybrana, lepiej reprezentowała swój okręg niż dotychczasowi posłowie. Padły również pytania dotyczące konkretnych rozwiązań w kwestii oświaty. 

– Proponujemy zmiany struktury szkół poprzez wprowadzenie ośmioklasowej szkoły powszechnej podzielonej na dwa czteroletnie etapy kształcenia: zintegrowane w klasach I–IV i przedmiotowe w klasach V–VIII – wyjaśniała Iwona Michałek. – Chcemy przywrócenia czteroletniego liceum ogólnokształcącego i pięcioletniego technikum, wprowadzenia dwuletniej szkoły policealnej kształcącej w zawodzie, czteroletniej szkoły wsparcia wychowawczego oraz trzyletniej szkoły zawodowej. 

Tekst i fot. (Szyw)