Reklama

Po pijaku na kradzionym rowerze

Gazeta CGD

20/05/2019 13:46

Policjanci z Golubia-Dobrzynia zatrzymali pijanego rowerzystę dzięki zgłoszeniu mieszkańca Pruszkowa. 46-latek miał 2 promile alkoholu we krwi. Okazało się, że jednoślad został skradziony dwie godziny wcześniej a złodziej był już karany za podobne przestępstwa.

W sobotni wieczór dyżurny golubsko-dobrzyńskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru. Pojazd został skradziony sprzed jednego ze sklepów w Golubiu-Dobrzyniu.

Niespełna dwie godziny później mieszkaniec Pruszkowa zadzwonił na telefon alarmowy, że jedzie za rowerzystą, który porusza się "wężykiem" i bez oświetlenia. Zatrzymany przez patrol 46-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie, a dodatkowo okazało się, że rower którym podróżował ukradł chwilę wcześniej.

Oprócz tego wyszło na jaw, że mężczyzna dopiero co opuścił zakład karny. Był notowany za podobne przestępstwa co oznacza, że działał w warunkach recydywy i grozi mu podwyższony wymiar kary za dokonanie kradzieży.

Mężczyzna jeszcze tego samego wieczoru trafił do policyjnego aresztu, a rower dzień później wrócił do właścicieli.

(źródło KPP Golub-Dobrzyń)

fot. ilustracyjne William Murphy ((CC BY-SA 2.0)), flickr.com