Podwyżka ubiega podwyżki

Rada nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej w Golubiu-Dobrzyniu podjęła decyzję o podwyższaniu stawek funduszu remontowego. Mieszkańcy twierdzą że ta podwyżka połączona ze wzrostem cen energii cieplnej, to zbyt wiele jak na kieszenie spółdzielców

Rada nadzorcza postanowiła podwyższyć we wrześniu stawkę tzw. funduszu remontowego z 80 groszy na 90 groszy. Jeszcze większa podwyżka dotyczy mieszkańców dwóch bloków – przy Mickiewicza 2 i Sienkiewicza 9. W tym roku oba budynki poddano termomodernizacji.:

– Nie rozumiem po co ta termomodernizacja skoro i tak będę płacił wyższy czynsz – pytał nas jeden z mieszkańców Sienkiewicza 9. – W ogóle co chwila bombardują nas podwyżki: a to czynsz, a to ciepło, o prądzie nawet nie wspominam.

Udaliśmy się do władz spółdzielni, by dowiedzieć się więcej co stało za ostatnią podwyżką:

– Wszystko wskazuje na to, że ceny energii cieplnej będą rosły – wyjaśnia prezes Zbigniew Piotrkowski. – W związku z tym, aby za kilka lat ceny ciepła nie były wiele wyższe niż obecnie trzeba przyspieszyć termomodernizację bloków. Niestety okazuje się, że spółdzielnia nie może skorzystać z dofinansowań i jej obiekty mieszkalne nie mieszczą się np. w Planie Gospodarki Niskoemisyjnej. Takie są obecnie przepisy. Właśnie dlatego podwyżka jest sposobem na wykonanie termomodernizacji.

Plan spółdzielni jest prosty. Co roku na termomodernizację poświęcane będzie około 50 proc. funduszu remontowego. Reszta musi zostać spożytkowana na bieżące utrzymanie. Kiedy kolejny blok będzie poddany termomodernizacji jego mieszkańcy zaczną płacić wyższą stawkę na fundusz remontowy. W efekcie będą niejako pomagać finansować ocieplanie kolejnych bloków. Z roku na rok fundusz ten ma się powiększać. W przyszłym roku spółdzielnia ma nadzieję poddać termomodernizacji trzy kolejne bloki. 

Czy podwyżka funduszu remontowego nie jest „karą” dla tych, których blok został ocieplony?

– Przeprowadzony audyt energetyczny dowiódł, że oszczędności na cieple dla bloków poddanych termomodernizacji wyniosą 30 proc. Oznacza to znaczne obniżenie rachunków za ciepło. To pokryje z nawiązką podwyżkę na fundusz remontowy – dodaje prezes spółdzielni.

W poprzednich latach spółdzielnia wydała pieniądze na docieplanie stropodachów i wymianę drzwi oraz okien. 

(pw), fot. (magbet)