Długo oczekiwana przebudowa skrzyżowania Wodna-Hallera-Zamkowa staje się coraz bardziej realna
Każdy, kto przejeżdża główną arterią miasta w godzinach popołudniowych wie, jak konieczna jest jej przebudowa. Pojawiały się pomysły, by utworzyć tam rondo, jednak ostatecznie zdecydowano się na wariant z lewoskrętem w ulicę Zamkową. Pod koniec ubiegłego roku Miasto Golub-Dobrzyń przekazało Urzędowi Marszałkowskiemu dokumentację projektową, która dotyczyła przebudowy wyżej wspomnianych ulic. Projekt kosztował blisko 100 tys. zł i został w całości opłacony z budżetu miasta.
5 marca burmistrz Mariusz Piątkowski spotkał się z z Dyrektorem Departamentu Infrastruktury i Transportu Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu Mirosławem Graczykiem oraz jego zastępcą, Marzeną Baczyńską. W spotkaniu udział wziął także Wójt Gminy Golub-Dobrzyń, Marek Ryłowicz. Głównym tematem była dyskusja nad możliwymi wariantami współfinansowania tej inwestycji. Podobnie jak w przypadku remontu ul. Toruńskiej lokalny samorząd udzieli pomocy finansowej województwu, aby wykonać konieczne roboty drogowe. Z uwagi na fakt, że ta przebudowa spowoduje bardzo duże utrudnienia w ruchu drogowym konieczne będzie dążenie do jak najsprawniejszego jej wykonania. Planuje się, że zostanie ona zakończona jeszcze w tym roku.
Innym tematem podniesionym podczas spotkania była budowa obwodnicy miasta. Przedstawiciele władz zgadzają się, że obwodnica obejmująca miasto i gminę byłaby najskuteczniejszym sposobem na rozładowanie ruchu samochodowego w centrum Golubia-Dobrzynia.
Miejmy nadzieje, że przebudowa skrzyżowania przebiegnie szybko i bez komplikacji, co niewątpliwie przyspieszy popołudniowe powroty z pracy wielu mieszkańców.
(LB)
fot. UM Golub-Dobrzyń
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a wystarczyłoby wyłączyć światła...
Rondo zapewne wypada drozej, ale po co bezpiecznie i plynnie. Lewoskret nic nie zmieni w rozladowaniu ruchu ani tez nie bedzie bezpieczniej. To sa tylko zle wydane pieniadze...
Zgadzam się ze rondo tam było by najsluszniejsza decyzja. Jeżdżąc tam od dziecko i skręcac w stronę mleczarni to istny koszmar, a wjechać na golub gdy światła są wykończone to drugi koszmar!
Wystarczy właśnie światła wyłączyć z możliwością tylko włączenia jak pieszy przechodzi lub zrobic duże rondo. Po za tym jest jeszcze skrzyżowanie z brodnicką do zrobienia bo też jest ciekawie. Można tez zlikwidować znak zakaz wjazdu na rynek przez ulice 17 stycznia co by już ułatwiło dojazd do brodnickiej autom osobowym.