Remont w szpitalu czy kiełbasa wyborcza?

Starosta ogłosił, że powiat zmodernizuje oddział chorób płuc i zakupi nowy sprzęt. Cała inwestycja ma się zakończyć w marcu 2019 roku. Tyle, że nic na to nie wskazuje. Śladu nie ma w budżecie, zamówieniach publicznych i regionalnym programie. A przetarg ogłoszono dopiero po pytaniach redakcji

To, że oddział płucny wymaga remontu wie już chyba każdy mieszkaniec powiatu, a nawet regionu, jeśli przyszło mu leczyć się w naszej jednostce. Od lat warunki wręcz odstraszają. Infrastruktura oddziału i wyposażenie mocno odbiegają od jakichkolwiek standardów, nie mówiąc o tych unijnych. Oddział płucny golubskiego szpitala nie był remontowany od końca lat sześćdziesiątych, czyli od rozpoczęcia budowy tego budynku.

Starosta obiecuje

Na ostatniej sesji miasta pojawił się wicestarosta Franciszek Gutowski i zapewnił radę oraz mieszkańców, że powiat będzie modernizował golubsko-dobrzyński szpital. Ogłosił, że już w maju tego roku rozpocznie się realizacja projektu: „Przebudowa, nadbudowa pawilonu Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy Szpitala Powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu wraz z dostosowaniem obiektu do potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami oraz zakup sprzętu medycznego”.

Jak informuje starostwo na swojej stronie, we wrześniu 2017 roku złożono wniosek o dofinansowanie projektu ze środków unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

Starostwo w notatce pisze, że rozstrzygnięcie konkursu nastąpiło w marcu 2018 roku i projekt uzyskał dofinansowanie. Rozpoczęcie inwestycji ma nastąpić w maju 2018 r. (czyli za dwa tygodnie), a zakończyć ma się w marcu 2019 r. Wartość projektu to 4 559 270,50 zł i zakłada on: prace budowlano-montażowe, wymianę instalacji gazów medycznych, zakup sprzętu i aparatury medycznej. Dofinansowanie 2 mln 250 tys. zł (max 50 proc.). Wkład własny starostwa to 2 309 270,50 zł. Jak informuje starostwo, Powiat Golubsko-Dobrzyński zapewnił środki finansowe na pokrycie wkładu własnego w kwocie 2 mln 250 tys. zł.

(Nie)realna inwestycja?

Inwestycja ta ma objąć przebudowę pawilonu Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy Szpitala Powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu, poprzez nadbudowę jednego ze skrzydeł budynku, wraz z dostosowaniem obiektu do potrzeb osób starszych i niepełnosprawnych.

Elementem projektu, jak zapewnia starostwo, jest również zakup sprzętu i wyposażenia, dzięki czemu możliwe będzie zwiększenie dostępności i podniesienie jakości świadczonych przez szpital usług medycznych. Prace budowlano-montażowe obejmują utworzenie węzłów sanitarnych przy salach chorych, modernizację ciągów komunikacyjnych, wymianę windy, położenie nowej instalacji gazów medycznych, wymianę instalacji: sanitarnej, wentylacyjnej, kanalizacji oraz zimnej i ciepłej wody. Starostwo zapewnia, że dzięki doposażeniu w specjalistyczny sprzęt medyczny zwiększy się zakres realizowanych procedur medycznych, a także skróci się czas hospitalizacji pacjenta. Zakup nowoczesnego sprzętu i wyposażenia umożliwi poszerzenie oferty szpitala. Planowane pozyskanie systemu polisomnograficznego ma umożliwić diagnozowanie przyczyn bezdechu sennego i ustalenie planu leczenia tego coraz częściej występującego wśród pacjentów schorzenia. Duże znaczenie dla podniesienia standardu leczenia ma mieć utworzenie sali intensywnego nadzoru pulmonologicznego dla pacjentów z zaostrzeniami przewlekłych chorób płuc. Także w zakresie diagnostyki nowotworów płuc planowany jest zakup zestawu EBUS, który umożliwi wykonywanie w oddziale naszego szpitala badań, które do tej pory zlecane były ośrodkom zewnętrznym.

Dopełnieniem wspomnianych inwestycji ma być zaplanowana termomodernizacja pawilonu Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy, która obejmuje m.in. docieplenie elewacji i stropodachów budynku oraz wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. Projekt ma być współfinansowany ze środków unijnych przez Regionalny Program Operacyjny Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020. Tu wartość projektu: 1 424 201.67 zł, w tym: dofinansowanie 1 068 151.25 zł (max 50 proc.), a wkład własny 356 050.42 zł. W przypadku tej inwestycji wkład własny także zapewnia Powiat Golubsko-Dobrzyński.

Całkowita wartość wyżej wymienionych projektów to kwota 5 983 472.17 zł, z czego dofinansowanie 3 318 151.25 zł, a wkład własny: 2 665 320.92 zł

Kiełbasa wyborcza?

Z ogłoszonych przez starostwo danych wydaje się, ze szykuje się spora inwestycja. I to już za dwa tygodnie. Tylko czy aby na pewno? Przeglądając BIP starostwa nie natrafiamy na żaden ślad opisywanego zadania. Nie ma przesunięć w budżecie, rezerwacji środków, nie ma też słowa w zaktualizowanym ostatnio planie postepowań o udzielenie zamówień publicznych na rok 2018. Podobnie w RPO. Ani słowa o konkursie, ani śladu ogłoszenia wyników o przyznaniu dotacji na to zadanie. Zastanawiająca jest też jej wysokość. Zazwyczaj jest to ok 80 proc, nie jak podaje starostwo 50. Nie ma też żadnych śladów podpisywania jakiejkolwiek umowy (zazwyczaj starostwo się chwali i na swoich stronach publikuje zdjęcia z podpisywania umów). Publikując notatkę o planowanej inwestycji starostwo nie opatrza jej logami unijnymi, choć taki jest wymóg w przypadku wygrania konkursu. Nie ma żadnych zgłoszeń ani w Narodowym Funduszu Zdrowia ani w sanepidzie chodź to prace na tzw. żywym organizmie czyli funkcjonującym oddziale. A w przypadku tak dużych inwestycji jak palowana jest na płucnym, zwłaszcza na płucnym, ze względu na możliwe zapylenie powinno się przenieść tymczasowo cały oddział. 

Nie znajdując żadnych danych, nawet ogłoszonego przetargu choć przypominamy inwestycja ma się zacząć za dwa tygodnie, pytamy starostwo o tę inwestycję. Mailowo prosimy o udostępnienie projektów, wizualizacji, kosztorysu (których to opracowanie może trwać nawet pół roku) oraz wykazania na jakim etapie jest realizacja projektu. Odpowiedź nie nadchodzi. Za to po naszym zapytaniu… zostaje ogłoszony przetarg. Na stronie przetargi.pl, jak ktoś dobrze poszuka to znajdzie. Szpital ogłoszenie o zamówieniu wrzuca na swoje strony w poniedziałek 16 kwietnia. I tyle. A zaraz maj. A za pół roku wybory i oby ta cała inwestycja nie okazała się przysłowiową kiełbasą wyborczą, bo idąc tym tempem akurat w październiku będzie gotowy do pomachania przed wyborcami projekt. A potem przyjdzie jak to zawsze po jesieni zima, a ta jak wiadomo inwestycjom nie sprzyja. Zwłaszcza takim.
 

(nał), fot. powiat