Śnieg zamiast kwitnących kasztanów

Choć kasztany w tym roku nie zdążyły zakwitnąć, od tygodnia trwają egzaminy dojrzałości W naszym powiecie przystąpiło do nich ponad 150 uczniów. Tradycyjnie najwięcej problemów sprawiła matematyka

4 maja rozpoczął się najważniejszy dla uczniów liceum oraz technikum egzamin – matura. W naszym powiecie zmagają się z nim uczniowie Zespołu Szkół nr 1 im. Anny Wazówny, Zespołu Szkół nr 2 w Golubiu-Dobrzyniu oraz Zespołu Szkół im. Lecha Wałęsy w Kowalewie Pomorskim. 
Najwięcej problemów tradycyjnie sprawiła młodzieży matematyka. Z języka polskiego uczniowie mieli napisać rozprawkę na podstawie fragmentu tekstu „Ziemia, planeta ludzi” Anthony’ego de Saint-Exupéry lub przeanalizować wiersz Kazimierza Wierzyńskiego „Słyszę czas”. W drugiej części egzaminu do analizy były trzy teksty źródłowe „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, tekst o Henryku Sienkiewiczu oraz źródło dotyczące zanikania języków.

W Zespole Szkół w Kowalewie Pomorskim matury przebiegają zgodnie z przyjętym harmonogramem. – Wszystko odbywa się bez zakłóceń. Nikt nie spóźnił się na egzamin, nie mieliśmy kłopotów technicznych itp. – mówi dyrektor Bogdan Oskwarek. – Z moich obserwacji wynika, że uczniowie raczej są zadowoleni z zadań, z jakimi musieli sobie poradzić. Ale jaki ostatecznie będzie wynik, to się dopiero okaże – dodaje.

Młodzież stara się nie okazywać stresu, choć ten pewnie jej towarzyszy. Wiadomo, że każdy chciałby uzyskać wyniki nie tylko na poziomie minimum. – Egzamin na poziomie podstawowym z języka polskiego był prosty – mówi Karolina Cieszyńska. – Ale poziom rozszerzony sprawił mi trochę problemu. Wybrałam temat dotyczący groteskowości. Jednak mam nadzieję, że nie będzie źle – dodaje absolwentka technikum hotelarskiego. 

Trochę więcej niepokoju wzbudza królowa nauk, ale niektórym maturzystom wydaje się ona niestraszna. – Wstępnie policzyłem sobie, ile punktów powinienem mieć z podstawy na matematyce. Spodziewam się przynajmniej 60% – mówi Radosław Szram. – Zobaczę jeszcze, jak pójdzie mi na rozszerzeniu z matmy. Tu zadania pewnie będą trudniejsze – zastanawia się Radek. Rozprawkę z języka polskiego także ocenia jako dość łatwą do napisania. – Do tematu „Praca – pasja czy obowiązek?” wybrałem „Lalkę” Bolesława Prusa i „Dziewczyny z Syberii” Anny Herbich. Mam nadzieję, że to trafny wybór – mówi absolwent technikum urządzeń i systemów energetyki odnawialnej.

Na ostateczne wyniki egzaminów maturzyści muszą poczekać do końca czerwca. Będą je mogli odebrać w szkole albo sprawdzić na stronie internetowej Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku (każdy absolwent otrzymał unikalny kod do zalogowania się na stronie OKE).
W poniedziałek maturzyści zmagali się z językiem angielskim. W tym tygodniu czeka ich egzamin z wiedzy o społeczeństwie, języka niemieckiego, biologii oraz historii, chemii i geografii.  
(szyw), (krzan)