Golubskie Koło Sybiraków zostało docenione przez władze samorządowe naszego województwa
W połowie września w Toruniu odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej „Matki Polki-Sybiraczki”. Tablica została umieszczona na ścianie kościoła pw. Miłosierdzia Bożego i św. Siostry Faustyny w Toruniu. Organizatorem tej uroczystości były władze Zarządu Oddziału Sybiraków w Toruniu.
W uroczystości oprócz „sybiraków” wzięły udział władze samorządowe województwa, wicewojewoda kujawsko-pomorski Józef Ramlau, marszałek województwa Piotr Całbecki oraz prezydent Torunia Michał Zalewski. Nie zabrakło także delegacji kół sybiraków z całego województwa, w tym z Golubia-Dobrzynia. Po uroczystej mszy w intencji matek Polek i złożeniu kwiatów na terenie cmentarza ofiar II wojny światowej nastąpiło odsłonięcie pamiątkowej tablicy poświęconej matce Polce-Sybiraczce. W toku dalszych uroczystości zostały wręczone medale dla osób zasłużonych dla związku Sybiraków.
Duże wyróżnienie spotkało golubskie Koło Sybiraków, które z rąk marszałka województwa Piotra Całbeckiego otrzymało podziękowania za dotychczasową działalność. Wyróżnienie w imieniu golubskich Sybiraków odebrała prezes Koła „Sybiraków” w Golubiu-Dobrzyniu Ewa Każmierkiewicz.
– W 2014 roku z inicjatywy Społecznego Komitetu „Przywrócić Pamięć” podjęto działania mające na celu upamiętnienia mieszkańców naszego miasta, którzy zostali wywiezieni do dalekiej Syberii na terenie ZSRR – mówi Ewa Każmierkiewicz. – Został opracowany projekt obelisku, który stanął tuż obok golubskiej świątyni w 2015 roku. W następnych latach zawiązało się koło golubskie „Sybiraków”, które ukonstytuowało się w 2017 roku. Od tej pory corocznie są organizowane obchody Dnia Sybiraków we wrześniu, w których udział biorą potomkowie golubskich sybiraków i władze samorządowe miasta oraz powiatu. W chwili obecnej koło liczy 19 członków, w większości potomków osób wywiezionych na daleką Syberię.
Bardzo dobrze, że na terenie naszego miasta powstała instytucja, dzięki której społeczeństwo może pamiętać o tych mieszkańcach, którzy stracili życie za to, że tu mieszkali. Jest to również dobra lekcja historii dla młodego pokolenia.
Tekst. (Maw), fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie