Reklama

Uczczą pamięć Julii

30/11/2017 09:23

Stowarzyszenie Przyjaciół Wsi Działyń organizuje wyjazd na imprezę biegową o szczególnym charakterze. Będzie to bieg poświęcony pamięci Julii Gajzler, młodej mieszkanki Zbójna, która trenowała bieganie, ale niestety w 2014 roku zmarła po ciężkiej chorobie.

III Bieg Gajusza im. Julii Gajzler odbędzie się 16 grudnia o godzinie 12.00 w Łodzi. Trasa biegu mierzy 5,5 km po ścieżce Julki w Lesie Łagiewnickim. Wyjazd z Działynia o godz. 7.00. z parkingu pod szkołą. Organizatorzy wyjazdu zachęcają do udziału także miłośników rowerów, nordic walkingu i spacerowania. 

– Bardzo zachęcam amatorów biegania, także innych form aktywności fizycznej do wsparcia naszej akcji i wspólnego wyjazdu – mówi Rafał Łęgowski, trener z Działynia. – Dajmy wyraz pamięci o Julii, pomóżmy dzieciom. Cały dochód z wpisowego przeznaczony zostanie na Fundację Gajusza , która prowadzi hospicja dla nieuleczalnie chorych dzieci. Wpisowe do wyboru to: 30,50 bądź 100 zł. Koszt autokaru to symboliczne 15 zł w obie strony. Ruszamy o godz. 7.00 z parkingu  Zespołu Szkół w Działyniu. Aby wybrać się z nami do Łodzi i pokonać leśną trasę długości 5,5 km należy zarejestrować się w internetowym formularzu zapisów na stronie www.protimer.pl. W miejscu drużyna/klub wpisujemy Bieganie.pl Działyń. Więcej informacji na fanpage’u „Wyjazd na III Bieg Gajusza im. Julii Gajzler” lub pod nr tel. organizatora wyjazdu: 792 233 806.

Julia Gajzler była roześmianą, aktywną dziewczyną, uprawiającą bieganie i inne sporty. W latach 2010/2011 razem z grupą biegową UKS Bieganie.pl Działyń, prowadzoną przez trenera Rafała Łęgowskiego, startowała w Mistrzostwach Polski, uczestniczyła w obozach sportowych. Niestety jej dalsze plany przerwała choroba. Od 2012 roku Julia była intensywnie leczona w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie na Oddziale Onkologii Dziecięcej. Od 2013 roku odbywały się biegi, z których dochód przeznaczany był na leczenie Julii. Niestety, w 2014 roku Julia odeszła. Miłość do biegania i chęć niesienia pomocy przez Julię wciąż jest żywa. Teraz wszyscy możemy pomóc innym dzieciom. 
 

(pw), fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do