
W sobotę oraz niedzielę siatkarki Kopernika Gałczewo rozegrały trzy mecze – wszystkie trzy wygrane.
W sobotę młodziczki Kopernik zmierzyły się w turnieju 5 grupy ligowej z siatkarkami z Tucholi oraz Torunia. Pierwszym mecz z Tucholą przebiegał bez większej historii. Siatkarki z Tucholi to bardzo młody zespół, który zbiera doświadczenia i to one są ważniejsze niż zdobywanie ligowych punktów. rezultacie szybkie 2:0 dla Kopernika. Drugie spotkanie – z Budowlanymi Toruń było już bardziej zacięte. W pierwszym secie Gałczewo wygrało gładko i przyjemnie 25:13. W kolejnym uległo 22:25. W tie breaku bez większych nerwów gospodynie pokonały Budowlanych 15:6. Dzięki takim rezultatom w następnej kolejce Gałczewo zagra w 4. grupie ligowej.
W niedzielę w Gałczewie na meczu ligowym kadetek gościł zespół Spartacusa Lniano. Pojedynek okazał się prawdziwą huśtawką emocji dla kibiców. W pierwszym secie Gałczewo gładko pokonało rywalki, ale w kolejnych dwóch żaden element gry nie funkcjonował na normalnym poziomie – efektem przegrane 13:25 i 18:25. W czwartym secie nastąpiło gwałtowne przebudzenie siatkarek Gałczewa. Niesione sportową złością pokonały przeciwniczki 25:11. W tie breaku było już spokojniej. Kopernik Gałczewo wygrał 15:6 i cały mecz 3:2.
– Po pierwszym secie gra stanęła, a niemoc trwała przez dwa sety – podsumowuje trener Jakub Filiński. – Zawodniczki podniosły się w decydującym momencie i wygrały. To cieszy, chociaż straciliśmy jeden punkt w efekcie czego spadliśmy w tabeli na drugie miejsce za Tucholę. Za tydzień gramy mecz z tym zespołem, więc w bezpośredniej walce pod siatką okaże się kto jest liderem.
Tekst i fot. PW
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie