Uratowali archiwum i urząd

W minionym tygodniu w budynku Starostwa Powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu wybuchł pożar w archiwum. W akcji wzięło udział kilkudziesięciu strażaków. Na szczęście były to tylko ćwiczenia.

– Pomimo trwającej sytuacji epidemiologicznej, niezbędnym jest utrzymanie funkcjonariuszy w jak najlepszym przygotowaniu zawodowym, przy równoczesnym zachowaniu zasad reżimu sanitarnego. Zdobywanie nowej wiedzy, umiejętności, a także stałe doskonalenie zawodowe to podstawa skutecznych działań strażaków – mówi starszy kapitan Witold Juszczak, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu.

W związku z tym komenda PSP wraz z Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego zorganizowała ćwiczenia obiektowe związane z działaniami ratowniczo-gaśniczymi w budynku posiadającym pomieszczenia przeznaczone na archiwa. Scenariusz ćwiczeń przewidywał pożar w pomieszczeniu archiwum zlokalizowanym w piwnicy budynku administracji samorządowej.

– Po przyjeździe zastępów na miejsce ćwiczeń i przeprowadzeniu rozpoznania ustalono, że pożarem jest objęte pomieszczenie archiwum starostwa powiatowego, w którym znajduje się osoba poszkodowana – wyjaśnia młodszy brygadier Karol Cachnij, dowódca jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Komendzie Powiatowej PSP w Golubiu-Dobrzyniu. – Rota zabezpieczona w sprzęt ochrony dróg oddechowych, linię gaśniczą i kamerę termowizyjną zlokalizowała osobę poszkodowaną i ewakuowała ją na zewnątrz budynku, gdzie została jej udzielona kwalifikowana pierwsza pomoc. Następnie ratownicy udali się w miejsce pożaru w celu jego ugaszenia. W trakcie trwania działań zabezpieczono i wyniesiono w miejsce wyznaczone bardzo ważne dokumenty znajdujące się w archiwum.

Ćwiczenia miały na celu ocenę stopnia przygotowania sił i środków jednostki ratowniczo-gaśniczej do działań gaśniczych związanych z pożarami archiwów, wykształcenie prawidłowych nawyków u dowódców i ratowników oraz sprawdzenie możliwości taktyczno-technicznych zadysponowanych zastępów.

– Dzięki przeprowadzonym ćwiczeniom administratorzy obiektu przeznaczonego na archiwum mieli możliwość przeanalizowania scenariusza wystąpienia zagrożenia, sprawdzenie możliwości podjęcia akcji gaśniczej w przypadku pożaru oraz oceny stopnia zabezpieczenia przeciwpożarowego w tego typu budynkach i pomieszczeniach – dodaje komendant, starszy kapitan Witold Juszczak.

Tekst i fot. (Szyw)