Uratują szpital?

W poprzednim numerze CGD informowaliśmy, że w Szpitalu Powiatowym w Golubiu-Dobrzyniu ponownie został zawieszony oddział chirurgii. Mieszkańcy powiatu są zbulwersowani. Obawiają się pozbawienia opieki medycznej.

– Oddział chirurgiczny wraz z blokiem operacyjnym został zawieszony od 1 września 2025 roku do 28 lutego 2026 roku – opowiada Justyna Wileńska, prezes zarządu Szpitala Powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu. – Decyzja ta była bardzo trudna, ale konieczna. Głównymi powodami były: trudna sytuacja finansowa szpitala, w której oddział generował znaczące straty, zagrażające stabilności całej placówki, braki kadrowe wśród lekarzy specjalistów, które uniemożliwiały zapewnienie ciągłości i bezpieczeństwa pracy oddziału. Podkreślamy, że zawieszenie ma charakter czasowy i jest elementem procesu restrukturyzacji, którego celem jest uniknięcie upadłości i przywrócenie równowagi finansowej. Naszym priorytetem pozostaje jak najszybsze wznowienie działalności chirurgii – planowane jest jej ponowne uruchomienie od 1 marca 2026 roku.

Mieszkańcy powiatu obawiają się, że ponowne zawieszenie oddziału chirurgii to początek likwidacji całej placówki w Golubiu-Dobrzyniu.

– Nie przewidujemy takiej możliwości (zamknięcia szpitala – red.) – podkreśla prezes. – Szpital w Golubiu-Dobrzyniu znajduje się w postępowaniu restrukturyzacyjnym, które zostało wszczęte właśnie po to, aby uratować placówkę przed upadłością. Restrukturyzacja oznacza wprowadzanie trudnych, ale koniecznych zmian organizacyjnych i finansowych, które pozwolą w przyszłości działać stabilnie. Naszym nadrzędnym celem jest utrzymanie szpitala w strukturze ochrony zdrowia powiatu i dalsze zabezpieczanie potrzeb mieszkańców.

W kolejnych wiadomościach, które docierały do naszej redakcji, mieszkańcy pytali o to, jaki jest pomysł na dalsze działanie szpitala.

– Zarząd szpitala wraz z zespołem i doradcą restrukturyzacyjnym pracuje nad planem odbudowy placówki – mówi Justyna Wileńska. – Najważniejsze kierunki to: przywrócenie działalności oddziału chirurgii i bloku operacyjnego po okresie zawieszenia; zapewnienie ciągłości świadczeń poprzez ścisłą współpracę z okolicznymi szpitalami, aby żaden pacjent nie pozostał bez opieki; rozwój i modernizacja innych oddziałów oraz poradni specjalistycznych, tak aby szpital mógł poszerzać swoją ofertę; pozyskiwanie specjalistów medycznych – zarówno lekarzy jak i personelu pielęgniarskiego, co jest jednym z naszych kluczowych wyzwań oraz odbudowa stabilności finansowej dzięki działaniom oszczędnościowym, zmianom organizacyjnym i pozyskiwaniu dodatkowych źródeł przychodu. Naszym celem jest, aby Szpital Powiatowy w Golubiu-Dobrzyniu nie tylko przetrwał obecny kryzys, ale wyszedł z niego silniejszy – jako nowoczesna i stabilna placówka, oferująca mieszkańcom powiatu dostęp do wysokiej jakości opieki zdrowotnej.

Przypominamy również, że wniosek o zawieszenie oddziału chirurgii trafił w sierpniu tego roku do wojewody kujawsko-pomorskiego, który rozpatrzył go pozytywnie.

„Czasowe zaprzestanie działalności Oddział Chirurgicznego Ogólnego i Bloku Operacyjnego związane jest głównie z brakiem możliwości pozyskania wymaganej liczby personelu medycznego – napisano w piśmie od wojewody. – Wnioskodawca wskazał, że obecnie pracownicy, w szczególności lekarze chirurdzy, oczekują od Szpitala podwyżek wynagrodzenia o około 14% w stosunku do dotychczasowej stawki godzinowej. Z uwagi na obecną sytuację Szpitala, tj. podejmowanie działań w zakresie obniżenia kosztów jego funkcjonowania i dostosowania ich do uzyskiwanych przychodów, a także trwania postępowania restrukturyzacyjnego, brak jest obecnie możliwości, by spełnić żądania lekarzy w zakresie stałego podniesienia stawki godzinowej. Z kolei brak spełnienia roszczeń lekarzy przekłada się na niemożność utrzymania pracy ww. oddziałów, w szczególności w zakresie obsadzenia wymaganych przepisami dyżurów. Ponadto w złożonym wniosku Wnioskodawca zobowiązał się do posiadania sali zabiegowej, łóżek intensywnej terapii oraz współpracy z lekarzem chirurgiem i lekarzem anestezjologiem w okresie trwania zawieszenia Oddziału Chirurgicznego Ogólnego i Bloku Operacyjnego. Jednocześnie podjęcie decyzji o zawieszeniu Oddziału Chirurgii oraz Bloku, w ocenie Zarządcy, nie przyczyni się do braku dostępu do świadczeń dla lokalnej społeczności, które obecnie są dostępne w Szpitalu. Pacjenci z powiatu golubsko-dobrzyńskiego będą mogli skorzystać ze świadczeń Szpitali funkcjonujących w okolicy – Brodnicy, Rypinie, Lipnie czy Toruniu.”

Dalej wojewoda podkreślił: „Czasowe zaprzestanie działalności przez Oddział Chirurgii Ogólnej i Blok Operacyjny przyczyni się do stabilizacji sytuacji finansowej Szpitala, znajdującego się obecnie w procesie restrukturyzacji (otwarte postępowanie sanacyjne). Z kolei dalsze utrzymywanie nierentownych komórek organizacyjnych spowodować może brak finansowego bilansowania się Szpitala, co skutkować może umorzeniem postępowania sanacyjnego i potrzebą ogłoszenia upadłości Szpitala. W konsekwencji lokalna społeczność zostałaby na stałe pozbawiona możliwości uzyskania dostępu do szpitalnych stacjonarnych całodobowych świadczeń zdrowotnych na terenie powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Ponadto uwzględnić należy również wskazywany przez Wnioskodawcę problem braku możliwości pozyskania wymaganej liczby personelu medycznego skutkujący niemożnością zapewnienia odpowiedniej ilości kadry potrzebnej do funkcjonowania oddziałów, m.in. w zakresie obsady dyżurów. Podkreślenia wymaga fakt, że Wnioskodawca w toku prowadzonego postępowania administracyjnego w sprawie wydania decyzji dotyczącej czasowego zaprzestania działalności Oddziału Chirurgii Ogólnej i Bloku Operacyjnego, spełnił wskazane przez Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia w Bydgoszczy wymogi, tj. zagwarantował posiadanie przez Szpital co najmniej jednego stanowiska intensywnej terapii oraz zobowiązał się do zabezpieczenia przez personel medyczny sali zabiegowej spełniającej określone normy oraz przystosowanej do odpowiedniego rodzaju opieki i leczenia pacjentów.”

Do tematu sytuacji Szpitala Powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu jeszcze wrócimy.

(szyw), fot. archiwum