Zamkowe wzgórza po raz kolejny były miejscem zlotu miłośników samochodów marki Volkswagen, ale nie tylko. Była to już szósta edycja popularnej imprezy w naszym mieście.
W miniony weekend Zamek Golubski został opanowany przez miłośników samochodów, ale samochodów niezwykłych. Na terenach zamkowych pojawiły się pojazdy produkcji niemieckiej, ale takie „na wypasie”, czyli po modernizacji (tuningu).
– Zlot samochodów marki Volkswagen nie byłby możliwy bez dużego zaangażowania się wielu osób – mówi Michał Zarębski, jeden z organizatorów, z VAG Familia Golub-Dobrzyń. – Nasza impreza to przede wszystkim gratka dla znawców tuningu. Każdy pojazd prezentowany na zlocie to pojazd po wszelkiego rodzaju przeróbkach, które mają podnieść atrakcyjność samochodu i pokazać jego właściciela.
W tegorocznym zlocie bierze udział około 80 pojazdów praktycznie z całej Polski. Widać, że ich właściciele włożyli sporo czasu i pieniędzy, aby ich auta wyróżniały się z tłumu.
– To ostatnia taka wystawa pojazdów. Od przyszłego roku zlot samochodów będzie miał trochę inną formułę – mówi Michał Zarębski. – W zlocie będzie mógł wziąć udział praktycznie każdy pojazd, niezależnie od marki, warunkiem będzie tylko jego modernizacja.
Organizatorzy, czyli VAG Familia Golub-Dobrzyń dla wszystkich uczestników przewidzieli szereg atrakcji. Były konkursy na najniższe auto, najgłośniejszy wydech czy też specyficzne zawieszenie pojazdu. Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach otrzymali wartościowe nagrody, typowo motoryzacyjne.
To już kolejna impreza, która na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń naszego miasta. Patronat honorowy nad zlotem objął Powiat Golubsko-Dobrzyński oraz burmistrz Golubia-Dobrzynia Mariusz Piątkowski.
Tekst i fot. (Maw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie