Reklama

Własne M od gminy?

Gazeta CGD

09/01/2017 09:29

W Golubiu-Dobrzyniu wciąż brakuje odpowiedniej liczby mieszkań – tych na wynajem jak i własnościowych. W czasie, gdy samorząd miejski wychodzi z Towarzystwa Budownictwa Społecznego lukę mieszkaniową może wypełnić gmina.

Więcej o planach budownictwa mieszkaniowego mówił podczas sesji rady gminy wójt Marek Ryłowicz.
– W gminie istnieje spora podaż działek pod budownictwo jednorodzinne, ale istnieje zapotrzebowanie także na budownictwo wielorodzinne – wskazuje wójt. – Obecnie rozważamy rożne źródła starania się o budowę nowych obiektów. Mogą być to deweloperzy, ale także inne źródła np. program „Mieszkanie+”
Wśród proponowanych lokalizacji są Owieczkowo, Sokoligóra, Białkowo, ale też odleglejsze od Golubia-Dobrzynia Wrocki.
Przy okazji warto spojrzeć na oficjalne dany Głównego Urzędu Statystycznego, które pokazują, że gmina Golub-Dobrzyń przejmuje coraz więcej mieszkańców, którzy przyprowadzają się tu z terenów miejskich. Golub-Dobrzyń w przez ostatnie lata notuje bardzo duże ujemne saldo migracji. Przykładowo w 2014 roku (ostatnie dostępne dane) w mieście zameldowano 110 osób, a wymeldowano 206, w tym 142 osoby na wieś. W tym samym czasie 141 osób zameldowało się w gminie Golub-Dobrzyń, a wymeldowało 90. W skrócie można powiedzieć, że gra idzie o przyszłość obu samorządów, ponieważ mieszkańcy to podatki, a podatki to inwestycje – także te mieszkaniowe.

(pw)