Zatrzymane w czasie

Historia to taki dział nauki, który nie zawsze jest przez nas dostrzegany. Historia to przecież my. Czy znamy własna historię?

Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w naszym mieście, jak każdy wie, za główne swoje zadanie stawia promocję czytelnictwa. Jednak czy jako instytucja kultury tylko tym się zajmuje? Nasza miejska książnica działa znacznie szerzej. Zajmuje się naszą historią, a konkretnie historią naszego miasta.

Już od dłuższego czasu na stronach internetowych biblioteki można zobaczyć publikację dotyczące ciekawych miejsc, budynków istniejących w Golubiu-Dobrzyniu. Czytając te artykuły, dowiadujemy się bardzo ciekawych informacji, które nie zawsze były dostępne dla szerszego grona czytelników.

– Nasze opracowania historyczne to skutek współpracy biblioteki z miejscowym historykiem Ryszardem Kowalskim – mówi Barbara Wasiluk, dyrektor biblioteki. – Przygotowując poszczególne materiały, które publikujemy na naszych stronach, staramy się je tak opracować, aby były zrozumiałe i ciekawe dla wszystkich.

Skąd taka pasja do historii szefowej książnicy?

– Do Golubia-Dobrzynia przyjechałam wraz z mężem w 1989 roku z Łodzi. Jako młody człowiek nigdy nie przypuszczałam, że to miasto zostanie moja drugą ojczyzną. Historia tego miejsca mnie urzekła, Nigdy bym się nie domyśliła, że to małe miasto ma tak bogatą historię i kulturę. Chcę to przedstawić wszystkim miłośnikom i mieszkańcom Golubia-Dobrzynia i okolic. Na przełomie sierpnia i września na naszych stronach internetowych będziemy mogli zobaczyć opowieść o Golubiu-Dobrzyniu. Po miejskich podwórkach i zaułkach będzie nas oprowadzał golubski historyk Edward Bartkowski.

Oglądajmy i czytajmy naszą historię.

Tekst i fot. (Maw)