Zbierali klapki

1530 par klapek dla Gambii zebrano w powiecie. Wszystko po to, aby dzieci na drugiej półkuli nie umierały na skutek zakażeń. – Golub-Dobrzyń spisał się na szóstkę – mówi jedna z koordynatorek

Cała akcja trwała zaledwie trzy tygodnie. Skąd pomysł i dlaczego akurat klapki?

– Inspiracją dla naszego zespołu były dziewczyny z Bielska-Białej, które przeprowadzają akcję już drugi raz – mówi Justyna Szarszewska. – Skaleczona stopa bardzo często jest źródłem licznych infekcji, zakażeń i chorób. Dzieci następują na ostre kolce, łamią palce na kamieniach, nagminnie dochodzi do zerwań paznokcia, do różnych obtarć i skaleczeń. Gambia nie przeprowadza szczepień przeciwko tężcowi, większość dzieci zwyczajnie umiera. Do naszej akcji przyłączyło się wiele szkół, przedszkoli, sklepów, zakładów fryzjerskich oraz osób prywatnych. Każdy chciał pomóc. 

Akcja w naszym mieście trwała od 6 czerwca do 24 czerwca. Była bardzo dynamiczna i miała szeroki zasięg. Klapki zbierano w wielu miejscach powiatu. 

– Jest mi niesamowicie miło, ponieważ wiele szkół, przedszkoli, sklepów, salonów fryzjerskich i kosmetycznych  się zaangażowało – mówi Dominika Piotrowska. – To działa jak domino. Jak jedna osoba się odważy, to reszta dołączy. Justyna Szarszewska do mnie napisała, no i po drodze zebraliśmy jeszcze kilkoro wspaniałych koordynatorów: Ewelina Malinowska, Paulina Wróbel, Beata Wilantewicz-Skalska, Agnieszka Błaszczyńska i akcja się rozkręciła. Przyłączył się nawet powiat rypiński i wąbrzeski. To daje ogromną moc i poczucie wspólnoty, że potrafimy pomagać, jesteśmy dla siebie czuli i nie przechodzimy obojętnie obok krzywdy innych. Często sami siebie pytamy: a co ja mogę zrobić dla dziecka z Afryki? Kupić parę klapek! Dla nas niewiele, dla kogoś ogromna radość. Golub-Dobrzyń spisał się na szóstkę. Dziękuję wszystkim za hojność i zaangażowanie. To pokazuje nasze dobre serca i siłę.

25 czerwca spakowane klapki wysłano do Bielsko-Białej, a dalej statkiem do Gambii. W sumie dzięki akcji w naszym powiecie 1530 dzieci nie będzie już chodziło boso i nie będzie narażone na urazy i zakażenia.
 

(nał)
fot. nadesłane