
Po latach przerwy, 31 grudnia w Golubiu-Dobrzyniu reaktywowano Bieg Sylwestrowy. W tym roku odbywał się on jeszcze w klimacie towarzyskiej rywalizacji. W przyszłym roku bieg ma już zyskać większą renomę
Organizatorami biegu był OSiR oraz TKKF Rytm Golub-Dobrzyń. Trasa biegu wiodła leśnymi ścieżkami nad Drwęcą, metę i start zlokalizowano tuż przy hali OSiR. Biegacze mieli do pokonania dystans ok. 5 km. Pogoda nie była idealna do biegania – było ok. -5 stopni Celsjusza, ale wszyscy uczestnicy zdołali dobiec do mety. Najszybszy był Przemysław Owsianikow z czasem 17:49. Mieszkaniec Golubia-Dobrzynia zgarnął tym samym dwa puchary – jeden dla zwycięzcy biegu i drugi dla najlepszego zawodnika z Golubia-Dobrzynia.
Wśród kobiet najlepsza okazała się Katarzyna Kuchnicka z Rypina. W klasyfikacji generalnej była 13. Najlepszą zawodniczką z Golubia-Dobrzynia okazała się Agnieszka Sawicka.
Na mecie, na biegaczy czekała grochówka oraz szampan. Bieg miał typowo towarzyski charakter, chociaż plany na ten rok dotyczące współpracy Rytmu oraz OSiR-ru są imponujące.
– W 2016 roku bieg sylwestrowy będzie już biegiem atestowanym na trasie wiodącej ulicami miasta – wyjaśnia Jerzy Nadolski z TKKF Rytm, – Dodatkowo planujemy cztery biegi w tym takie związane z ważnymi rocznicami historycznymi: 3 maja, rocznicą chrztu Polski oraz 11 listopada.
Tekst i fot. PW
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie