Co z muszlą?

Minął już rok od oddania do użytku muszli koncertowej. W tym czasie obiekt był wykorzystany tylko trzy razy. Wandale niestety nie oszczędzają tego miejsca. Wiata, która znajduje się na terenie obiektu od samego początku nie nadawała się do użytku. Z oficjalnej odpowiedzi urzędu miasta wynika, że w tym roku na muszli odbędzie się tylko jedna impreza.

Pod koniec marca wysłaliśmy do urzędu kilka pytań dotyczących remontu, wykorzystania i planów co do przyszłości muszli koncertowej w Golubiu-Dobrzyniu. 1 kwietnia otrzymaliśmy informacje zwrotną, że na pytania uzyskamyodpowiedź do 10 kwietnia. Zwrócono nam również uwagę, że urząd odpiszę w ciągu 14 dni. Ostatecznie odpowiedzi na pytania przesłano nam dopiero 18 kwietnia, czyli ponad 3 tygodnie od czasu ich zadania. 

Remont muszli

Remont muszli zakończył się w kwietniu zeszłego roku. Pochłonął nieco ponad 96 tysięcy złotych. Dotacja wyniosła 48 tysięcy złotych i pochodziła z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Reszta została pokryta z budżetu miasta. Wykonawcą inwestycji była firma „Murabet” z Golubia-Dobrzynia. 

Od samego początku remontu na sesjach rady miasta padały pytania o zabezpieczenie remontowanego obiektu. Mieszkańcy obawiali się, że muszla szybko zostanie zniszczona przez wandali. Zwracano również uwagę na to, że wiata przy muszli nie jest stabilna, a tym samym szybko ulegnie dewastacji. Niestety, wszystkie te obawy się potwierdziły. W ciągu kilku tygodni od zakończeniu remontu uszkodzeniu uległa skrzynka elektryczna, wiata, a na ścianach pojawiły się rysunki. 

Inicjatorem remontu oraz obrońcą muszli od samego początku był radny Krzysztof Skrzyniecki. Apelował i próbował pozyskać pieniądze na monitoring tego obiektu. Władze miasta twierdzą jednak, że obiekt został należycie zabezpieczony. 

– W ramach projektu zostało wykonanych 5 punktów świetlnych. Miało to na celu zmniejszenie aktów wandalizmu – czytamy w oficjalnej odpowiedzi z urzędu – Ponadto miasto w styczniu 2019 roku złożyło wniosek o dofinansowanie, w ramach którego planowane jest wykonanie 2 kamer na terenie muszli koncertowej. Planowany koszt całkowity projektu wynosi 116 tysięcy złotych. Przewidywany wkład własny miasta to 16 tysięcy złotych.  

Wykorzystanie obiektu

W minionym roku odbyły się tylko 3 imprezy na obiekcie – w czerwcu „Filmowe Lato z Orange”, w sierpniu na scenie zaprezentowały się zespoły „Halka” oraz „Wesoła Harmonia”, a we wrześniu odbyło się tam Narodowe Czytanie.  

Zapytaliśmy również o plany wykorzystania muszli w tym roku. Odpowiedź była zaskakująca, bowiem uwzględniała organizację tylko jednej imprezy. Zacytujemy ją w całości. 

– W chwili obecnej na terenie muszli zaplanowany jest w dniu 27 kwietnia 2019 roku koncert muzyczny „Punk Muszla” organizowany przez Stowarzyszenie Miłośników Kultury – czytamy w piśmie. 

Muszla jest obiektem zarządzanym przez miasto. Z założenia miała być miejscem, gdzie będą odbywały się koncerty oraz imprezy organizowane przez jednostki podległe miastu – szkoły, biblioteki czy dom kultury. W harmonogramie przesłanym do redakcji niestety próżno szukać informacji o planach wydarzeń organizowanych tam przez miejskie instytucje w 2019 roku. Z odpowiedzi wynika, że urząd miasta nie ma wiedzy na temat tego, co będzie dziać się na obiekcie, a jak wynika z naszych ustaleń – będzie działo się sporo. 

– Muszla koncertowa jest bardzo dobrym miejscem do organizowania koncertów – podkreśla Artur Niklewicz, dyrektor Domu Kultury w Golubiu-Dobrzyniu. – Do wakacji planujemy zorganizować na muszli m. in. festiwal piosenki dzieci w ramach obchodów dni miasta oraz przegląd twórczości seniorów. 

Radny Krzysztof Skrzyniecki również planuje zorganizowanie kilku imprez na terenie muszli.

–  Już w najbliższą sobotę, 27 kwietnia o 19:00 odbędzie się „Punk Muszla” – mówi Krzysztof Skrzyniecki. – Wraz ze Stowarzyszeniem Miłośników Kultury organizujemy koncert punkowy. Zagra znana wśród miłośników tego gatunku muzyki kapela z Grudziądza, „Cela nr 3”. Prócz tego na scenie zaprezentuje się nasz miejscowy zespół „New Way Punk Rock”, w którym sam niegdyś występowałem. Moim zdaniem muszla jest idealnym miejscem do tego typu wydarzeń. Nieczęsto w naszych okolicach mamy możliwość obcowania z inną muzyką niż popularna, dlatego chcemy organizować takie imprezy, w których każdy będzie mógł znaleźć coś dla siebie. Jeśli sobotni koncert odniesie sukces to chciałbym zorganizować także inne wydarzenia w stylu „Reagge Muszla” czy „Szanty Muszla”. Wszystko tak naprawdę zależy od zainteresowania naszych mieszkańców takimi wydarzeniami.
Pozostaje mieć nadzieje że odrestaurowana muszla koncertowa zapisze się w historii naszego miasta jako miejsce wielu niezapomnianych wydarzeń, a nie jako inwestycja ze zmarnowanym potencjałem. 

Tekst i fot. Szyw