Zamek Golubski znowu tętni życiem. Strzelanie z łuku i kuszy towarzyszyło kolejnej zamkowej imprezie.
W ostatni weekend golubska twierdza stała się gospodarzem Mistrzostw Polski w Strzelaniu z Kuszy Historycznej. Rozegrano 30. Mistrzostwa Polski w tej nietypowej dyscyplinie. Ich organizator, czyli Oddział PTTK im. Zygmunta Kwiatkowskiego oraz Płocka Drużyna Kusznicza, zaprosili łuczników z całej Polski. W zawodach brało udział ponad 40 uczestników. Wśród nich można było spotkać kuszników między innymi z Płocka, Czerwionki na Śląsku, Warszawy i innych regionów naszego kraju.
– Zawody rozgrywane są już po raz 30. – mówi Tadeusz Białucha z Golubskiej Drużyny Kuszniczej. – Z uwagi na fakt, że są to jubileuszowe zawody, są one rozgrywane na Zamku Golubskim. W tym roku zabrakło na nich zawodników z innych krajów z uwagi na pandemię koronawirusa, ale mimo to kusznicza frekwencja dopisała.
Kusznicy mimo panującego upału dzielnie walczyli o swoje trofea, strzelając do tarcz z różnych odległości (20 i 40 metrów). Równocześnie odbywały się także zawody łucznicze realizowane w ramach obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Tu również można było spotkać łuczników z całego kraju. Strzelali do różnych celów, w różnych warunkach. Były strzelania z ruchomej platformy i do figur imitujących zwierzynę leśną (cele trójwymiarowe).
Jak więc widać, łucznictwo na Zamku Golubskim cieszy się sporym uznaniem, a imprezy tego typu na stałe wpisały się do repertuaru zamku i naszego miasta.
Tekst i fot. (Maw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie