Reklama

Ekstremalna rozrywka

30/03/2018 08:58

W piątek i sobotę okolice Golubia-Dobrzynia opanowały samochody terenowe i quady. Na naszym terenie zostały zorganizowane Kujawsko-Pomorskie Mistrzostwa Off Road

Pasjonaci sportów ekstremalnych z całego województwa odwiedzili Golub Dobrzyń, który stał się centrum mistrzostw. Wśród nich byli zawodnicy z naszego powiatu. Ich pojazdy wzbudziły niemałe zainteresowanie mieszkańców. Samochody i quady można było obejrzeć z bliska na golubskiej starówce w piątek po południu. Wieczorem został przeprowadzony nocny odcinek zmagań.

W sobotni poranek zawodnicy startowali z terenu zamku. Kierowcy i ich piloci jeździli przez cały dzień po okolicznych drogach i nie tylko. Mieli za zadanie zebrać jak najwięcej pieczątek, ważny był także czas przejazdu. Trasa biegła przez Golub-Dobrzyń, Nowy Młyn, Rodzone, Radomin, Piórkowo i Sokołowo. Zgodnie z ideą off Road, zawodnicy mieli do zaliczenia lasy, bagna, torfowiska i inne terenowe atrakcje. Właśnie tam kierowcy i ich załogi mieli pole do popisu. Walory naszych okolic docenili organizatorzy. 

– Zamek Golubski jest obecnie miejscem wielu imprez międzynarodowych i krajowych. Na czas trwania zawodów stanie się naszą bazą mistrzostw oraz bazą noclegową. Można spodziewać się nie tylko przepraw wodnych i błotnych. Przede wszystkim, w okolicach Golubia-Dobrzynia jest to, czego nie było podczas poprzednich edycjach mistrzostw, czyli malownicze jary i wąwozy, które tworzą niesamowitą, niepowtarzalną scenerię – tłumaczy organizator Maciej Rachtan.

W niektórych miejscach terenowe przeprawy zyskały oglądających. W Piórkowie zawodnicy przeprawiali się przez torfowiska, co zainteresowało okolicznych mieszkańców. Z zapartym tchem patrzyli, jak samochody i quady zapadały się do połowy w błocie. Właśnie tam przydawały się wyciągarki. Widzowie z zaciekawieniem oglądali również pojazdy oczekujące na wjazd do podmokłego terenu. 

– Czegoś takiego tu, w Piórkowie, jeszcze nie było. Podoba mi się. Widać, że oni naprawdę lubią to robić – przyznaje z uśmiechem sołtys wsi Piórkowo Jerzy Silkowski. 

Mistrzostwa obejmowały pięć klas: Klasa Extreme Mechanik,  obejmująca samochody zmodyfikowane z jedną wyciągarką mechaniczną i dowolną ilością wyciągarek elektrycznych; Klasa Extreme Elektryk, obejmująca samochody zmodyfikowane z maks. 2 wyciągarkami elektrycznymi; Klasa Wyczyn – samochody zmodyfikowane bez wyciągarek; Klasa Seryjny Wyczyn – samochody lekko zmodyfikowane z 1 wyciągarką; Klasa Quad – quady  z jedną wyciągarką. 

Załogi poruszały się za pomocą GPS-ów. Punkty kontrolne rozmieszczone na trasie były kontrolowane przez sędziów. Była to już czwarta edycja KPMOR, ale po raz pierwszy wydarzenie zostało zorganizowane na naszych terenach. 
 

Tekst i fot. 
Daria Szpejenkowska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Golub-cgd.pl




Reklama
Wróć do