Niedawno pisaliśmy, że na kwietniowej, nadzwyczajnej sesji radni podjęli decyzję o odstąpieniu od udziału w programie MALUCH+. Czy to oznacza, że w naszym mieście nie będzie żłobków?
Burmistrz Miasta Mariusz Piątkowski w imieniu Gminy Miasta Golub-Dobrzyń w listopadzie 2017 r. złożył wniosek o dofinansowanie z programu MALUCH+ 2018. Nabór wniosków prowadziło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej za pośrednictwem Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. Program MALUCH+ dotyczy wspierania zadań z zakresu rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3. Dzięki przystąpieniu do projektu w mieście miałby powstać tzw. żłobek, w którym znalazłoby się 15 miejsc opieki nad małymi dziećmi.
Jak informuje magistrat wniosek miasta został oceniony pozytywnie, a do urzędu wpłynęła już informacja o przyznaniu dofinansowania w wysokości 300 tys. zł. Miasto, jako wkład własny, miało zabezpieczyć sumę 75 tys. zł, na co zgodę wyraziła rada miasta podczas wspólnego posiedzenia komisji w dn. 8 lutego 2018 r. Środki na realizację programu MALUCH+ miały zostać zabezpieczone w budżecie miasta i uchwalone podczas LIII Sesji Rady Miasta Golubia-Dobrzynia w 27 marca br., jednak uchwała wprowadzająca zmiany do budżetu została zdjęta przez radnych z porządku obrad. Ponowne głosowanie zaplanowano na LIV nadzwyczajną sesję w dn. 9 kwietnia br. Podczas tych obrad radni zdecydowali większością głosów o rezygnacji z programu MALUCH+ w naszym mieście. W związku z tym w Golubiu-Dobrzyniu nie powstanie żłobek, a miasto utraci możliwość pozyskania dofinansowania w wys. 300 tys. zł na utworzenie placówki.
Skąd taka decyzja radnych? Czy faktycznie naszym rajcom nie zależy na tym, aby w mieście był żłobek?
– Na początku na hasło „żłobek” wszyscy radni podeszli z entuzjazmem i byli za, ale gdy zaczęły się analizy finansowe praktycznie jednomyślnie zagłosowaliśmy przeciw – pisze w oświadczeniu interentowym radna Dominika Piotrowska. – Żłobek nie byłby darmowy. Koszt dla rodzica to 500 zł. Zaś w prywatnych klubach wynosi około 400 zł, ponieważ z budżetu miasta kluby otrzymują dofinansowanie do każdego dziecka 150 zł, zatem zamiast 550 zł rodzic płaci 400 zł. Druga sprawa, żłobek będzie trzeba utrzymać przez 5 lat. Maksymalna ilość dzieci to 15. Roczny koszt utrzymania jaki podał nam urząd to 272 tys. zł. (wynagrodzenie dyrektora, personelu, prąd, woda, itd.). 5 lat daje nam koszt 1 mln 360 tys. zł. Wiem, że część dzieci niestety będzie chorować. Zazwyczaj jest to połowa grupy 7-8 osób. Jasne, że brzmi to fantastycznie, ale i chciałoby się basen i kolejne przedszkola, żłobki. Jestem za, ale to są bardzo populistyczne hasła i często z ciężkim bólem muszę zagłosować przeciw, bo musimy szanować każdą złotówkę w budżecie. Reasumując nie będzie to darmowy żłobek i tylko dla 15 dzieci i dodatkowo wygeneruje koszty. Radni zaproponowali, aby więcej środków przeznaczyć na dofinansowanie obecnego przedszkola, aby już 2,5 latkowi mogli do niego uczęszczać. Ostatnio podjęliśmy też uchwałę o dofinansowaniu niań dla mam wracających do pracy. Nie oszukujmy się, ale 500 zł za żłobek to kolosalny wydatek, natomiast niania jeszcze większy, coś około 700zł. Analizując plusy i minusy. Dowóz do żłobka, częste choroby dziecka, a co z tym idzie nasz urlop w pracy, na plus wychodzi jednak niania. Do żłobka i tak nie zostaną przyjęte wszystkie dzieciaczki, a tylko 15. Dofinansowanie do niani z UE to około 800 zł dla 10 mam.
(nał)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie