
W kolejnym odcinku naszego wędkarskiego cyklu omówimy połowy metodą bolońską. Skorzystamy z wiedzy Grzegorza Krauzego – instruktora ze szkółki wędkarskiej PZW „Drwęca”, a dodatkowo z porad jednego z najlepszych wędkarzy rzecznych – Piotra Chełmoniewicza
– Bolonka to wędka z kołowrotkiem oraz zestawem pełnym. Długość wędki powinna oscylować w granicach od 3,9 do 7 metrów. Wędka powinna mieć ciężar wyrzutu minimum 20 gram. W języku angielskim takie wędki określa się nazwą: strong power lub extreme – mówi Grzegorz Krauze.
Omówimy teraz poszczególne elementy podstawowego zestawu wędkarskiego do połowu systemem bolońskim.
Kołowrotek – tu zalecane są kołowrotki z płytką szeroką szpulą i przełożeniem powyżej 5:1. Rozmiar kołowrotka 3000-4000. Szeroka szpula ułatwi nam zarzucanie, a wielkość kołowrotka da nam dobre wyważenie wędki. Zasada jest taka – im dłuższy kij, tym większy musi być kołowrotek.
Żyłka – tu zwykle używamy żyłek pływających o średnicy od 0,12-0,18 mm. Najcięższe z nich nadają się do łowienia lekkimi zestawami. W pozostałych przypadkach, przy dużym uciągu i łowieniu dużych brzan, stosujemy żyłki o średnicy 0,2-0,24 mm. Daje nam to wtedy lepszą pewność holowania.
Spławik – spławik w metodzie bolońskiej podczas rzutu leci za obciążeniem i powinien być smukły, aby nie stawiać oporu w powietrzu. Jego kil powinien być ciężki i gruby. Obecne spławiki mają kile z włókna szklanego. Taki spławik prezentuje fotografia 1. Spławik musi mieć pogrubioną antenkę 2-2,5 mm do bliskiego łowienia i do 5 mm w przypadku łowienia na dalsze odległości.
Obciążenie zestawu – głównym obciążeniem spławika przy metodzie bolońskiej jest tzw. oliwka, która jest dobrana do wyporności spławika. Bardzo ważną sprawą jest, aby oliwka była od dołu zablokowana śruciną. Na końcu zestawu mocujemy krętlik a do niego przypon. Przypony w zależności od uciągu i pogody maja długość od 30 do 70 centymetrów. Haczyki powinny być kute i przegięte.
Przepływanka – tu ustawiamy wędkę w stosunku do wody pod kątem 45 stopni a także tak, aby żyłka od szczytówki do spławika była w powietrzu.
– Obciążenie główne powinno być umieszczone tuż nad dnem, a przypon powinien penetrować dno – podkreśla Piotr Chełmoniewicz. – Bardzo cenną radą jest szukanie i ustawianie wędki w takich miejscach, gdzie wiatr wieje w przeciwnym kierunku do nurtu rzeki. Zestaw prowadzimy powoli, zatrzymując go co kilkadziesiąt centymetrów na kilkadziesiąt sekund. Zasada jest taka, że kontrola nad zestawem jest odwrotnie proporcjonalna do odległości wędkowania. Nieraz warto wędkować bliżej.
Tekst i fot. (Maw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie