Kierowcy oburzeni brakiem remontu ul. Słuchajskiej

Pisaliśmy ostatnio w CGD o sytuacji z ulicą Słuchajską. Mimo zapowiedzi remontu fragmentu tej drogi urząd miasta nie zamierza jej w tym roku odnowić. Jedyne co udało się zrobić, to zalepić ubytki tuż przed rozpoczęciem niedawnego turnieju rycerskiego.

– Na terenie miasta Golubia-Dobrzynia prowadzone są obecnie lub zaplanowane do przeprowadzenia w najbliższym czasie następujące inwestycje: przebudowa ulicy Szosa Rypińska, budowa ulic Sosnowej i Kalinowej, budowa kotłowni gazowej w szkole przy ul. Zamkowej, budowa chodnika wraz z oświetleniem na ul. Kościuszki – wylicza w oficjalnej odpowiedzi urząd miasta. – Trwają lub w najbliższym czasie zostaną ogłoszone przetargi na wielomilionowe inwestycje dofinansowane m.in. z Ministerstwa Sportu i z programu Polski Ład. Powyższe inwestycje wymagają zaangażowania środków własnych z budżetu Gminy Miasta Golubia-Dobrzynia, a także zaangażowania pracowników odpowiedzialnych za inwestycje w urzędzie miasta. Remont ulicy Słuchajskiej niezmiennie pozostaje w planach inwestycyjnych, zgodnie zresztą z porozumieniem zawartym przez samorządy miasta, gminy i powiatu.

Po naszym zeszłotygodniowym artykule skontaktowali się z redakcją kierowcy, którzy są oburzeni faktem, że o ulicy Słuchajskiej nikt nie pamięta i nie chce jej remontować.

– Ulica Słuchajska to taki przysłowiowy gorący, niechciany kartofel – mówi jeden z kierowców. – Nikt tej drogi nie chce wyremontować. Każdy umywa ręce. Jej stan jest od wielu lat tragiczny. To nie jest problem kilku ostatnich lat, tylko kilkunastu. Droga powinna już dawno zostać gruntownie wyremontowana, tym bardziej, że jest objazdem w czasie turnieju rycerskiego i w ciągu tygodnia również korzysta z niej wielu mieszkańców, którzy dojeżdżają do pracy np. w Agroloku.

– Mam wrażenie, że władze miasta tylko chciały zbudować sobie kapitał polityczny, ogłaszając, że jest porozumienie w sprawie remontu Słuchajskiej – dodaje inny mieszkaniec Golubia-Dobrzynia. – Od samego początku burmistrz nie chce remontować tej drogi. Teraz twierdzi, że są inne inwestycje, ważniejsze. Ponownie obudzi się, jeśli chodzi o Słuchajską, w przyszłym roku i znowu ogłosi, że będzie remont.

Tekst i fot. Szymon Wiśniewski