Reklama

Kto zapłaci za zniszczone groby?

Gazeta CGD

28/10/2020 09:14

Wystarczyło kilkanaście minut wichury, by parę drzew runęło na nagrobki na cmentarzu parafialnym w Golubiu i zniszczyło kilka z nich.

Po ubiegłotygodniowej nawałnicy jaka przeszła przez Golub-Dobrzyń, mocno ucierpiał cmentarz parafialny w Golubiu. Potrzaskane znicze i gałęzie leżące na terenie nekropolii to najmniejszy problem. Połamane drzewa i potężne gałęzie uszkodziły kilka pomników, niektóre są niemal doszczętnie zniszczone.

Powalone drzewa udało się usunąć. Co jednak ze szkodami, które ponieśli właściciele grobów? Kto zwróci im koszty naprawy, które nie są niskie? Za zabezpieczenie cmentarza przed szkodami, które powstają podczas huraganów, nawałnic i przewróconych drzew, odpowiada zarządca. W praktyce jednak uzyskanie ubezpieczenia jest niemal niemożliwe.

W rozmowie z ks. kan. Andrzej Zblewskim, który sprawuje pieczę nad cmentarzem, uzyskaliśmy informację, iż aby uzyskać odszkodowanie, rodzina sama musi ubezpieczyć nagrobek.

Przygotowując materiał, udało się nam porozmawiać z dwiema kobietami spotkanymi przy wejściu na cmentarz. Obie panie martwią się, że sytuacja może się powtórzyć. – Wielokrotnie zwracaliśmy się z prośbą o wycięcie starych drzew zagrażających bezpieczeństwu na cmentarzu, prośby nie odniosły jednak skutku – alarmują mieszkanki miasta.

Jeśli więc apele nie przyniosą skutku, kolejne wichury mogą doprowadzić do dalszych zniszczeń. A jak widać, szukanie odszkodowania to jak szukanie wiatru w polu.

(GM), fot. nadesłane