Nasze sołectwo, nasze sprawy - sołectwo Małszyce

Sołectwo Małszyce usytuowane jest przy drodze relacji Golub-Dobrzyń – Toruń. Od 1990 roku kieruje nim Bogusław Czynszak

Sołectwo Małszyce położone jest w odległości około 4 kilometrów od siedziby gminy Ciechocin. Jest sołectwem typowo rolniczym, ale mimo to niektórzy z jej mieszkańców dojeżdżają do pracy do pobliskiego Torunia. W jego skład wchodzą miejscowości Małszyce oraz tzw. Bory Małszyckie. Właśnie Bory Małszyckie stały się atrakcyjną lokalizacją dla nowych mieszkańców tego sołectwa. W ostatnim okresie czasu zamieszkało tam około 50 mieszkańców. W całym sołectwie mieszka około 350 osób. Sołectwem kieruje Bogusław Czynszak. Jest to jego już siódma kadencja. Swoje sołtysowanie rozpoczął 18 lipca 1990 roku. W jego pierwszych wyborach miał dwóch konkurentów, z których jeden otrzymał 3 głosy, drugi 2 głosy a na niego głosowało 21 osób. Według niego o jego zwycięstwie zdecydował fakt, że mieszkał blisko głównej drogi. W ostatnich wyborach również miał konkurencję, ale jak stwierdzili wyborcy „stara miotła dobrze zamiata”. Uzyskał zdecydowaną przewagę i został ponownie sołtysem. W chwili obecnej jest najstarszym stażem i wiekiem (ma 71 lat) sołtysem w gminie Ciechocin. W swoim życiu dochował się pięciorga dzieci a obecnie mieszka wraz z żoną i rodziną córki Doroty.

– Czy budżet sołectwa jest wystarczający?

– Budżet naszego sołectwa nie jest duży i rada sołecka zdecydowała o jego następującym podziale. 2 tys. zł zostało przeznaczone na zorganizowanie Dnia Dziecka. Nasze koło gospodyń wiejskich otrzymało również 2 tys. zł z przeznaczeniem na zorganizowanie jubileuszu. Powstało ono 55 lat temu, w 1962 roku. Na postawienie tablicy ogłoszeniowej w Borach Małszyckich przeznaczyliśmy 1tys. zł. Postawienie nowej wiaty dla dzieci szkolnych to kolejne 4 tys. zł. Doposażenie świetlicy w lodówko-zamrażarkę i stoły to wydatek prawie 4 tys. zł. Również planujemy montaż nowych wieszaków do szatni w świetlicy wiejskiej za kwotę 2 tys. zł. Łącznie nasz budżet sołecki to wynosi prawie 17 tys. zł.

– Jakie imprezy organizowane są dla mieszkańców?

– Życie kulturalne naszego sołectwa toczy się głównie wokół KGW. To właśnie panie z tego koła, a jest ich 35 zajmują się organizowaniem życia kulturalnego w naszej wsi. Organizują zabawy sylwestrowe, Dzień Kobiet czy też Dzień Dziecka. Wszystkie te imprezy odbywają się w naszej świetlicy. Panie bardzo aktywnie uczestniczą również w imprezach organizowanych przez gminę. Wystawiają swoje stoiska z wyrobami kulinarnymi na dożynkach, imprezach z okazji Dni Św. Jakuba, które odbywają się w Ciechocinie. W ubiegłych latach były organizatorem stołu wielkanocnego w Przysieku pod Toruniem. KGW jest również organizatorem wyjazdów turystycznych po naszym kraju. Mieszkańcy mogli zwiedzić między innymi Ojców i Zakopane. W tych wszystkich imprezach pomagają im również miejscowi strażacy. Jednostka pod okiem prezesa Wiesława Gutmańskiego działa bardzo prężnie w naszym sołectwie. Również maja swoją siedzibę w naszej świetlicy i są oni jako stowarzyszenie jej użytkownikami.

– Co może Pan powiedzieć o współpracy z lokalnym samorządem gminnym?

– Współpraca z gminą układa się na dobrym poziomie. Możemy liczyć każdorazowo na pomoc urzędników a wójt naszą aktywność ocenia bardzo dobrze. Dzięki wsparciu gminy w tym roku będzie wyremontowana droga do Borów Małszyckich i położony asfalt. Również będzie wyremontowany odcinek drogi w kierunku gospodarstwa pana Kończalskiego a także w kierunku Krzywdzińskiego. Pozostałe drogi mają być również utwardzone tłuczniem. W planach jest również przewidziana naprawa i wymiana oświetlenia ulicznego. Myślę, że nasze sołectwo się dobrze rozwija i jest dobrym przykładem dla młodego pokolenia.

Rozmawiał i fot.
Marek Wiśniewski