Rycerska stolica Polski

Zamek Golubski był gospodarzem 42. Wielkiego Międzynarodowego Turnieju Rycerskiego. Trzydniowy program był wypełniony atrakcjami dla młodszych, ale i starszych widzów. Nie brakowało efektownych pojedynków i kruszenia kopii

Impreza wystartowała już w piątek, późnym popołudniem. Mieszkańcy Golubia-Dobrzynia i okolic mogli podziwiać przemarsz orszaku rycerskiego. W sobotę rozpoczęły się konkurencje do turniejów: konnego a także kuszniczego i łuczniczego. Rywalizację oglądały całe rodziny. 

– Jesteśmy tu już po raz trzeci, turniej rozwija się z roku na rok – opowiada Jakub Sobieraj ze Świętosławia. – Ze względu na dziecko wybieramy przede wszystkim pokazy np. kruszenie kopii, to bardzo widowiskowa atrakcja. Mam wrażenie, że publiczności przybywa, to dobra prognoza na przyszłość. 

Pokaz przygotowała też Chorągiew Husarska Województwa Kujawsko-Pomorskiego, ponadto z uznaniem mieszkańców spotkały się występy kaskaderskie. Publiczność, przybyła nie tylko z okolic, ale także z zagranicy, miała okazję spróbować regionalnych specjałów. Dla dzieci przewidziano zabawy i słodkie smakołyki. 

– Przygotowaliśmy wiele animacyjnych atrakcji dla dzieci  m.in. bańki mydlane w dużych rozmiarach, nie brakuje waty cukrowej – mówi Magdalena Betlejewska, prezes Stowarzyszenia Manufaktura Radości. – Nasze stowarzyszenie jest bardzo młode. Organizujemy m.in. warsztaty dla grup szkolnych na Zamku Golubskim, przygotowujemy ciekawe scenariusze urodzin oraz wspieramy inne organizacje. 

42. Wielki Międzynarodowy Turniej Rycerski, jak co roku, okazał się wielkim sukcesem frekwencyjnym. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku publiczność znów nie zawiedzie, a organizatorzy stworzą równie atrakcyjny program. 

Tekst i fot.
(ToB)